Pekao i Santander ostrzegają przed oszustami na "portalu ogłoszeniowym" – chodzi o OLX
Bank Pekao S.A. oraz Santander Bank Polska ostrzegają przed coraz częstszymi atakami za pośrednictwem "portalu ogłoszeniowego", gdzie niedawno wprowadzono nową metodę płatności. Choć nazwa nie pada wprost, jak zauważa cashless.pl, w praktyce chodzi o OLX – to tutaj od kilku miesięcy obserwujemy powtarzające się sytuacje, w których biorą udział nieuczciwi "kupujący".
29.01.2021 10:55
Główne zagrożenie to oczywiście możliwość utraty pieniędzy. Przypomnijmy – problemem są oszuści udający potencjalnych kupujących, którzy wykorzystują niewiedzę sprzedających w zakresie obsługi nowej metody odbioru płatności. W prywatnych wiadomościach do sprzedawców trafia instrukcja z linkiem do spreparowanego serwisu, gdzie rzekomo konieczne jest uzupełnienie szeregu danych w celu odebrania środków.
Ta historia jest jednak zmyślona, a sprzedawcy trafiają na fałszywą stronę służącą wyłącznie do przechwytywania danych i przesyłania ich wprost w ręce osób trzecich. Poszkodowani nieświadomie przekazują w ten sposób swoje nazwiska, adresy, numery telefonów i dane logowania do banków, bądź kompletne dane kart płatniczych.
Później, trwając w przekonaniu, że środki są już w drodze do nich, wysyłają sprzedawany przedmiot teoretycznemu kupującemu, z którym kontakt na tym etapie oczywiście nie jest już możliwy. Co ważne, OLX jest świadomy tego zagrożenia – niedawno na korzyść użytkowników zmieniono w tym celu regulamin i od lutego oferowane będą znacznie wyższe rekompensaty.
Nie zmienia to jednak faktu, że dane pozyskane w ten sposób przez oszustów mogą zostać wykorzystane dalej. Dysponując danymi logowania do bankowości czy kompletem danych z kart płatniczych, przestępcy z pewnością podejmą próbę kradzieży pieniędzy z konta ofiary. E-mail może zostać tymczasem wykorzystany w późniejszym czasie do phishingu.
Jak nie dać się oszukać podczas transakcji w serwisie OLX możecie przeczytać w odrebnej publikacji.