Polski Facebook już jest. Ma łączyć "wolnych i niezależnych Słowian"
WolniSłowianie, bo tak nazywa się nowy serwis społecznościowy określany mianem "polskiego Facebooka" właśnie wystartował. Już na pierwszy rzut oka widać, że twórcy mocno inspirowali się wyglądem serwisu Zuckerberga, ale jego ideą jest "łączenie wolnych i niezależnych Słowian", jak wspomina Krzysztof Gonciarz , który pochwalił się, że już dołączył do serwisu.
[img=wolnislowianie]
Warto w tym miejscu dodać, że autorami tej platformy są członkowie Królestwa Wolnych Słowian znani ze swoich mocno prawicowych poglądów. Serwis obiecuje więc, że będzie "pozbawiony cenzury", co ma być odpowiedzią na ruchy internetowych gigantów, w tym Facebooka czy Twittera, które w ostatnim czasie coraz częściej usuwają kontrowersyjne posty.
Przykładem na to może być, chociażby blokada profilu prezydenta Trumpa. To z kolei skłoniło wielu jego zwolenników na przeniesienie się na platformę Gab - podobnie, jak wolnisłowianie.pl, o mocno prawicowym charakterze, który nie jest cenzurowany. Po decyzji Twittera serwis Gab zyskał prawie 500 tys. nowych członków w zaledwie jeden weekend. Czy podobny sukces zaliczą WolniSłowianie?
[facebook=https://www.facebook.com/dobreprogramy/posts/10158031431845686]
Problem z cenzurowaniem treści przez Facebooka odczuli jednak nie tylko "prawicowcy". Pod koniec zeszłego roku serwis na krótko zablokował "Make life harder", czyli satyryczny profil prowadzony przez Jakobe’a Mansztajna i Rafała Żabińskiego. Powód? Facebook twierdzi, że przez pomyłkę, ale satyrycy mieli inne zdanie.
Chociaż politykę internetowych gigantów można obierać, jako wpływanie na wolność słowa, trudno przyznać, że WolniSłowianie będą remedium na tę sytuację.
