Raport: Huawei mógł podsłuchiwać Holendrów. Firma zabrała głos

Dziennik "De Volkskrant" dotarł do poufnego raportu firmy Capgemini z 2010 r., z którego wynika, że Huawei mógł podsłuchiwać mieszkańców Holandii.

Holenderski dziennik dotarł do niepokojącego raportu, dotyczącego Huawei (fot. Kevin Frayer/Getty Images)
Holenderski dziennik dotarł do niepokojącego raportu, dotyczącego Huawei (fot. Kevin Frayer/Getty Images)
Barnaba Siegel

Sytuacja miała dotyczyć konkretnie klientów KPN, holenderskiego operatora telekomunikacyjnego (wówczas korzystało z niego 6,5 mln osób). KPN w 2009 roku zaczął używać rozwiązań Huawei w swojej infrastrukturze. Już wówczas firma miała być ostrzegana przez holenderski wywiad, że istnieje zagrożenie szpiegowskie ze strony Huawei.

Zamówiony przez KPN raport potwierdził obawy. Z cytowanego przez "De Volkskrant" fragmentu wynika, że wprost ostrzeżono sieć, iż chiński rząd jest w stanie podsłuchiwać rozmowy abonentów czy wręcz zdalnie wyłączyć infrastrukturę. Wśród osób, które korzystały przez ostatnie lata z usług KPN, był chociażby premier Jan Peter Balkenende (skończył kadencję 10 października 2010 roku), ale też liczni ministrowie czy chińscy dysydenci.

KPN broni się: "Przez te lata nigdy nie potwierdzono przypadku podsłuchu albo kradzieży danych przez Huawei z naszej sieci czy systemów". Gdyby do tego doszło, firma zapiera się, że "z pewnością poinformowalibyśmy o tym odpowiednie służby oraz naszych klientów". Podobnego zdania jest sam Huawei, który wyjaśnia, że jego pracownicy "nie mieli nieautoryzowanego dostępu do sieci KPN i znajdujących się tam danych, ani ich nie pobierali".

Dodajmy, że sytuacja dotyczy odległej już przeszłości, bo po otrzymaniu raportu Capgemini sieć KPN zdecydowała na zmianę dostawcy usług, dotyczących najważniejszych elementów infrastruktury.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (44)