Olimpiada dla uczniów przełożona. Problemy "niezależne od NASK"

Wszystko zaczęło się kilka chwil po terminie rozpoczęcia konkursu dla uczniów, kiedy to w mediach społecznościowych ESA pojawił się wpis potwierdzający utrudnienia. "Test zaraz ruszy. Czas będzie stosownie wydłużony" - brzmiał fragment komunikatu ESA, który pojawił się już kwadrans po teoretycznej godzinie rozpoczęcia pierwszego etapu Olimpiady. Jak jednak pokazała praktyka, ostatecznie nie udało się jej rozpocząć.

W krótkim komentarzu Edukacyjnej Sieci Antysmogowej, który pojawił się w sieci przed godz. 11:00 pojawiły się przeprosiny i informacja o przełożeniu terminu kolejnego etapu. Stosowne informacje mają dotrzeć do nauczycieli drogą mailową. Jak podała ESA, powodem były "niezależne od NASK problemy z infrastrukturą zewnętrzną".

Szczegóły sprawy nie są znane. O dodatkowy komentarz poprosiliśmy biuro prasowe NASK i uzupełnimy niniejszą publikację, gdy tylko go otrzymamy. Choć tego rodzaju wpadki oczywiście mają prawo się zdarzać, trudno nie być przynajmniej zaskoczonym takim rozwojem sytuacji w przypadku konkursu organizowanego przez NASK z patronatem medialnym Ministra Edukacji, Ministerstwa Cyfryzacji oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Ogólnopolska Olimpiada Antysmogowa to konkurs, który pozwala uczniom wykazać się pogłębioną wiedzą ekologiczną. Każdy z etapów składa się z 40 pytań dotyczących zagadnień z zakresu zanieczyszczenia powietrza i zmiany klimatu. Wyłonieni w konkursie laureaci otrzymają wartościowe nagrody, a także dodatkowe punkty w rekrutacji do szkół ponadpodstawowych" - podawało MEN przed rozpoczęciem zgłoszeń dla uczniów. Na pierwszy etap będą musieli zaczekać nieco dłużej, niż sądzili.