Ryzen 7 1800X z GTX 1070 przetestowany w 12 grach. AMD wraca do gry!
Przed Wami materiał, w którym prezentujemy możliwości najnowszego procesora Ryzen 7 1800X. Na pierwszy ogień poszły gry, jednak pojawiły się też wyniki z popularnych programów testowych. To oczywiście tylko początek naszych testów, dogłębne analizy najnowszego dziecka AMD pojawią się już niebawem. Teraz sprawdźcie, jak radzi sobie Ryzen 7 1800X w dwunastu popularnych grach. Zapraszamy!
Jak zapewne wiecie, wczorajszego popołudnia platforma trafiła do naszej redakcji. Czasu na złożenie, instalację systemu, sterowników i gier było niewiele. Zaledwie dobę mieliśmy aby przygotować choć część wyników. A początki z najnowszym dziełem AMD łatwe nie były. Po złożeniu komputera, ten nie chciał współpracować z testerem. Ciemny ekran monitora i czerwone diody na laminacie płyty głównej nie wróżyły nic dobrego. Gorąca linia z przedstawicielem AMD i kilka wymienionych maili nie dały pozytywnego rezultatu.
Wymiana zasilacza, kości pamięci i karty graficznej również nie pomogła. Podejrzenie padło na płytę główną, która była już wcześniej gdzieś użyta. Walka z przywracaniem ustawień BIOSU za pomocą odpowiedniej zworki również nie pomogła. Po drodze było jeszcze wyciąganie baterii podtrzymującej ustawienia. Nic to nie dało, po dwóch godzinach spędzonych przy przekładaniu podzespołów i setkach przekleństw, komputer ożył. Ni z tego, ni z owego, po pięćdziesiątym piątym resecie nagle wszystko zaczęło działać. Ot tak. Zadziwiający przypadek, którego nie jestem w stanie do tej chwili wytłumaczyć. Ot złośliwość rzeczy martwych w całej okazałości.
Po oprogramowaniu platformy przyszedł czas na pierwsze testy, a te pokazały bardzo dobre wyniki. W Cinebench R15, przy teście jednego rdzenia osiągnęliśmy 162 punkty, co było wynikiem wręcz rewelacyjnym. Ryzen 7 1800X prawie zrównał się z Core i7 4770K a testowanego jakiś czas temu FX 8300 przebił o jakieś 60 procent. Podobnie wypadł test wielowątkowy w tej aplikacji i procesor AMD pojawił się w rankingu jako drugi, ustępując miejsca tylko Intelowi Core i7 6950X, który ma 10 rdzeni, 20 wątków i kosztuje bagatela prawie 8 tys. złotych.
W 3Dmarku już tak spektakularnych wyników nie było, choć te uzyskane nie mogą być traktowane jako niemiarodajne. W testowanych grach mamy remis ze wskazaniem – raz górą jest platforma na Intelu Core i7 7700K, raz Ryzen 7 1800X, niemniej różnice między generowanymi klatkami są naprawdę niewielkie. Te najlepiej sprawdźcie w wideo, które dla Was przygotowaliśmy.
Skupiliśmy się tylko na grach a w szranki stanęła platforma na Intel Core i7 7700K. W obu konfiguracjach pojawiła się ta sama karta graficzna ASUS GTX 1070. Jednak nie tylko wyniki w grach nas pozytywnie zaskoczyły. Bardzo dobrze najnowszy procesor AMD wypadł też pod względem poboru energii. Platforma podczas małego obciążenia pobierała między 60 a 100 watów. Pobór 100 watów zdarzał się sporadycznie. Przy obciążeniu miernik wskazał maksymalnie 260 Watów. To naprawdę świetny wynik, którego się nie spodziewałem. Podobne wartości wskazywał miernik, kiedy była do niego podłączona platforma z Intelem Core i7 7700K i identyczną grafiką. To olbrzymi postęp.
Tak jak wspominałem, to pierwsze wyniki, którymi chcieliśmy się podzielić. Widać znaczący wzrost wydajności i dużo efektywniejsze zarządzanie energią w architekturze Ryzen. Po weekendzie pokażemy nieco więcej i w bardziej wymagającym środowisku. Oczywiście już wyglądamy tańszych modeli czyli Ryzen 7 1700X i 1700, które też powinny pojawić się w naszej redakcji w ciągu najbliższych tygodni.
PS. Dzisiaj nad Wrocławiem przeszła potężna wichura, łącznie z gradobiciem. W naszej części miasta zabrakło prądu a szacowany czas usunięcia awarii to godzina 18.00. Niestety nasze UPS-y nie wytrzymały tak długo. Stąd niestety opóźnienie w publikacji. Fatum jakieś, czy co?
