Spotify chce być jak prawdziwe radio. Twórcy będą mogli na tym zarobić
W Spotify pojawia się nowa funkcja "programy" stworzona z myślą o słuchaczach tęskniących za tradycyjnym radiem. Użytkownicy mogą włączać specjalnie przygotowane audycje, które są połączeniem pełnej długości utworów i słownego komentarza. W praktyce chodzi więc o playlistę, pomiędzy utworami której będą się pojawiać przemyślenia prowadzącego dany program.
Jak tłumaczy Spotify, ma to pomóc zbliżyć do siebie podcasty i odtwarzanie muzyki w serwisie. W praktyce opisywane audycje będą przecież przypominać właśnie podcasty, z tym że w ich trakcie będą się pojawiać pełnej długości utwory. Co interesujące, użytkownicy darmowej wersji Spotify będą mogli odsłuchiwać tylko ich 30-sekundowe fragmenty. Pełne wersje zarezerwowane są dla płatnych kont Premium.
Anchor: Introducing shows with Spotify music
Spotify tłumaczy, że użytkownicy mogą tak samo "obsługiwać" nowe programy, jak samą muzykę, tj. między innymi dodawać konkretne utwory do ulubionych, pomijać mniej ciekawe czy docierać do dodatkowych informacji o piosenkach. Na start dostępnych jest kilka programów z pierwszymi odcinkami, w tym na przykład 60 Song That Explain The '90s (60 piosenek tłumaczących lata '90).
Co istotne, programy nie będą wyłącznie autorstwa samego Spotify. Twórcy z USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Nowej Zelandii i Irlandii mogą już tworzyć własne, korzystając z narzędzia Anchor, pierwotnie stworzonego do przygotowywania podcastów.
W tym momencie niestety nie wiadomo czy i kiedy programy będą mogły być tworzone przez twórców z innych krajów.
Spotify na Windowsa, Androida, iOS-a i inne platformy jest dostępny w naszym katalogu oprogramowania.