Transcend JetFlash 880S 64GB – mały ale szybki pendrive

Pamięci USB to już chleb powszedni. Klucze są tanie jak nigdy przedtem. Producenci dwoją się i troją, aby wprowadzić na rynek coś, co wzbudzi zainteresowanie wśród zblazowanych i nasyconych kupujących. Uwierzcie, nie jest to łatwe w dzisiejszych czasach.

Transcend JetFlash 880S 64GB – mały ale szybki pendrive
Krzysztof Fiedor

Transcend na polu pamięci USB zjadł już wszystkie zęby i ostatecznie udało mu się opracować klucz USB, który znajdzie swoich nabywców. Co w nim takiego innowacyjnego? W zasadzie nic, jednak udało się połączyć w jednym sprzęcie wszystkie cechy, jakie dobry pendrive powinien mieć. Jest pojemny, mały, dość szybki, a przy tym nie kosztuje fortuny. Taki właśnie jest JetFlash 880S o pojemności 64 GB.

Produkt Transcenda jest wyjątkowo mały, jego wymiary to zaledwie 26,8 × 12,2 × 7,55 mm! Można go pomylić z donglem radiowym do klawiatur lub myszek. Za wyjątkowo małymi wymiarami idzie też waga. Pendrive waży tylko 3 gramy. Nosząc go w kieszeni nie jesteśmy w stanie tego odczuć, a przecież dostępna przestrzeń to aż 64 GB! </p.Klucz został wykonany z aluminium, co uważam za duży plus, ponieważ podobne konstrukcje wykonane z plastiku bardzo często pękały w okolicach wtyku USB. Plastik w tym miejscu był po prostu za cienki. Zastosowanie materiału wytrzymalszego, jakim jest bez wątpienia aluminium, ten problem rozwiązało. Poza wytrzymałą obudową model ten wyróżnia jeszcze jeden charakterystyczny drobiazg. JetFlash 880S to hybryda, mogąca pracować na standardowym złączu USB 3.0 jak i micro-USB w standardzie 2.0. Podłączymy go zarówno do komputerów wyposażonych w tradycyjne gniazdo USB jak i do smartfonów czy tabletów, które wykorzystują znacznie mniejsze micro-USB.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Zastosowanie takiego 2w1 to całkiem pożyteczny pomysł, dzięki któremu znacznie zwiększamy użyteczność takie pena. Zwłaszcza, kiedy na kluczu trzymamy, muzykę, filmy czy zdjęcia. Biorąc pod uwagę, że do dyspozycji mamy aż 64 GB przestrzeni na dane, przybliżę ile i jakich plików możemy przechowywać na tym mikrusie. Przyjmując, że pojedynczy plik z muzyką skompresujemy do formatu MP3 w jakości 128 kbps, a jego długość nie przekroczy 4 minut, możemy liczyć na to że, w pamięci zmieścimy nawet 16 tys. utworów. Robi wrażenie, prawda? Jeszcze lepsze cyferki pojawiają się, kiedy mówimy o zdjęciach. Przyjmijmy 2 MB plik z kompresją jpeg. W tym przypadku możemy upakować ponad 31 tys. fotek. Oczywiście nie można też zapominać o filmach – co powiecie na 16 godzin materiału FullHD?

Nie tylko pojemność jest tutaj dużym plusem. Wydajność tego maleństwa również jest na przyzwoitym poziomie. Popularne aplikacje, takie jak ATTO Disk Benchmark, CrystalDiskMarku i HD Tune Pro wskazały podobne wartości. Przy odczycie pendrive osiągnął maksymalną prędkość ponad 87,5 MB/s, przy zapisie było to nieco mniej, bo około 65 MB/s. Nie są to może oszałamiające wyniki, testowaliśmy już wydajniejsze pamięci USB, jednak osiągnięte prędkości w zupełności wystarczą w codziennych zastosowaniach. Filmy, muzyka i zdjęcia kopiują się wystarczająco szybko i nie grozi nam uśnięcie podczas przenoszenia większej porcji danych. Trzeba sobie powiedzieć wprost – czasy pamięci USB 2.0 już przeminęły. Różnice w wydajności są na tyle duże, że wyższa cena pamięci USB 3.0 nie odstrasza kupujących.

Obraz

Podczas długiego używania JetFlasha 880S nie napotkałem na większe problemy. Pamięć za każdym razem wywiązywała się ze swoich zadań wyśmienicie. Z jednym drobnym szczegółem. W trakcie przenoszenia danych zarówno na pendriva jak i z niego do komputera po chwili aluminiowa obudowa mocno się nagrzewa. Na tyle, że przez chwilę nie można wyciągnąć pamięci z gniazda USB. Po prostu parzy nas w palce. Na początku myślałem, że efekt ten jest spowodowany kilkugodzinną pracą podczas testów w programach testujących i przerzucaniem ogromnej ilości danych. Jednak nie, pen nagrzewa się bardzo szybko, by po chwili być już gorącym. Jeśli przez chwilę pozostawimy pamięć bez obciążenia, obudowa schłodzi się bardzo szybko – ot taka cecha aluminium.

Tak jak pisałem wcześniej, Transcendowi udało się na dość wyeksploatowanym polu, jakim są pamięci USB, pojawić z produktem, który może nie jest przełomowy i innowacyjny, jednak całkiem praktyczny. Mamy dużą pojemność, parafrazując klasyka „64 GB powinno wystarczyć każdemu”, małe wymiary i prędkości odczytu i zapisu na całkiem dobrym poziomie, a to wszystko w cenie lekko przekraczającej 100 zł.

Jeśli ktoś szuka pendriva w dobrej cenie, dużej pojemności i dobrej wydajności, Transcend JetFlash 880S 64 GB to świetny wybór. Pamiętać tylko należy aby go do czegoś przypiąć, gdyż jest tak mały i lekki, że bezwiednie można go po prostu zgubić! Warto na koniec dodać, że model 880S dostępny jest w wariantach o mniejszych pojemnościach 16 i 32 GB, oczywiste też tańszych.

Plusy
  • małe gabaryty
  • duża pojemność
  • USB 3.0
  • OTG micro-USB
  • dobra wydajność
Minusy
  • szybko się nagrzewa

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)