Użytkownicy Waze będą częścią paneuropejskiej sieci alarmowej

Przejęta w roku 2013 przez Google aplikacja Waze, którą można określić mianem społecznościowej nawigacji samochodowej, ma na całym świecie oddaną rzeszę użytkowników. W Polsce jest ich jednak relatywnie mniej, głównie za sprawą popularności Yanosika, który opiera się na podobnych założeniach. To jednak użytkownicy Waze będą partycypować w ogólnoeuropejskim przedsięwzięciu, które ma uczynić sytuację na drogach bezpieczniejszą.

Użytkownicy Waze będą częścią paneuropejskiej sieci alarmowej

05.04.2017 18:08

European Emergency Number Association ogłosiło, że razem z Waze uruchomi program, w którym dane zbierane przez aplikacje będą służyły utworzeniu ogólnoeuropejskiego systemu bezpieczeństwa. EENA to organizacja zrzeszająca firmy i instytucje, które koordynowały na terenie Europy ujednolicenie numeru bezpieczeństwa. Odtąd jego częścią mają być także zgłoszenia dokonywane za pośrednictwem Waze.

Wydarzenia dodane przez użytkowników Waze można także śledzić na stronie aplikacji.
Wydarzenia dodane przez użytkowników Waze można także śledzić na stronie aplikacji.

Największą zaletą uruchomienia takiego programu ma być skrócenie czasu reagowania służb ratowniczych. Dane przesyłane przez kierowców, którzy korzystają z Waze, będą bowiem służyć między innymi szybszemu i bardziej precyzyjnemu lokalizowaniu miejsc wypadków. EENA do 30 kwietnia będzie zbierać zgłoszenia europejskich operatorów, którzy pilotażowo będą korzystać z danych zebranych przez Waze.

Oczywiście korzyści, w postaci precyzyjnych informacji o utrudnieniach na drodze, będą mieli także użytkownicy Waze. O ile na polskich drogach sprawdzać może się Yanosik, tak pod względem aktywności trudno poza granicami Polski dorównać społeczności Waze. Aplikację warto zatem zainstalować przed wyjazdem z kraju, tym bardziej że wkrótce może się to przysłużyć ratowaniu życia. Program można znaleźć w naszej bazie.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)