WhatsApp skutecznie walczy z fake newsami. Ilość przesyłanych wiadomości spadła o 70 proc.
W komunikatorze WhatsApp niedawno pojawiły się nowe ograniczenia. Aby walczyć z wszechobecnym problemem rozprzestrzeniania dezinformacji, zmniejszono ilość użytkowników, do których można przesłać tą samą wiadomość. Efekty zmian są bardzo widoczne.
Na początku kwietnia w WhatsApp ograniczono liczbę użytkowników, do których można rozesłać tą samą wiadomość jednocześnie. Przykładowo – link do witryny internetowej, który przekazało już 5 osób, można przesłać dalej jedynie do jednej osoby lub grupy. Wcześniej jedynym limitem było maksymalne jednoczesne przekazanie wiadomości do pięciu osób.
I to wystarczyło, żeby pokonać lawinowy efekt rozprzestrzeniania się informacji, czy dezinformacji przy pomocy WhatsApp. Jak podaje serwis TechCrunch, który uzyskał informacje od rzecznika prasowego, od czasu wprowadzenia tego limitu, liczba wiadomości przesyłanych na masową skalę przez WhatsApp zmniejszyła się o 70 proc.
Nowe restrykcje okazały się dużo skuteczniejsze od poprzednich. Wtedy w komunikatorze ograniczono możliwość przesłania jednej wiadomości do 5 osób lub grup jednocześnie (o czym wcześniej wspomniałem). Ta zmiana zmniejszyła liczbę podawanych dalej linków o 25 proc. na przełomie dwóch lat.
Kiedy wprowadzano zmiany, administratorzy aplikacji informowali, że zdają sobie sprawę, że nowe restrykcje mogą być dla wielu użytkowników krzywdzące. "Mamy świadomość, że wielu użytkowników przekazuje pomocne informacje, a także śmieszne filmiki, memy, przemyślenia lub modlitwy, które mają dla nich znaczenie" - czytamy na blogu WhatsApp. Coś, za coś, a ochrona użytkowników przed dezinformacją okazuje się kluczowa, szczególnie w obecnej sytuacji na świecie.