Windows 10 jednak dostanie karty Sets? Jest wskazówka w nowym SDK
Windows 10 ma sporo wad, ale składają się na nie nie tylko błędy w oprogramowaniu. W niektórych przypadkach system mógłby już dziś oferować dużo więcej możliwości, gdyby nie niezrozumiałe decyzje twórców na etapie projektowania. Znakomitym przykładem są karty Sets, czyli sposób na grupowanie kilku aplikacji w jednym oknie.
Niemal gotowe rozwiązanie zostało zaprezentowane jeszcze w 2017 roku i dla wielu użytkowników stało się wyczekiwaną funkcją. Z początku Windows 10 miał pozwalać na tworzenie zestawów wybranych aplikacji UWP i obsługiwanie ich z poziomu jednego okna. Każdy kolejny program miała natomiast reprezentować nowa karta na górnym pasku. Całość działałaby więc analogicznie do przeglądarek internetowych.
Sets in Windows 10
Niestety, problemy z kartami Sets pojawiły się dość szybko i premierę funkcji w systemie przełożono na późniejszy termin. Ostatecznie jednak z implementacji całkowicie zrezygnowano, a stosunkowo niedawno w sieci pojawiło się potwierdzenie, że karty nie trafią do Windowsa 10 "w najbliższym czasie". Jak jednak wskazuje nowe spostrzeżenie, ta informacja mogła nie być prawdziwa.
W SDK 19577 Windowsa 10 dla twórców znaleziono bowiem wzmianki o grupowaniu aplikacji w jednym oknie. Przypuszcza się, że w tym przypadku może chodzić o wdrożenie tej funkcji do Windowsa 10X, który w finalnej wersji powinien pojawić się na rynku w najbliższych miesiącach. System powstaje z myślą o wygodnej obsłudze nadchodzącego Surface'a Neo z dwoma dotykowymi ekranami.
Na razie jest zbyt wcześnie by twierdzić, że karty na pewno pojawią się w systemie. Warto pamiętać, że w testowych kompilacjach były jakiś czas temu dostępne dla każdego i nic nie wskazywało na to, że ostatecznie nie trafią do Windowsa 10. Pozostaje więc nadzieja, że tym razem Microsoft nie zmieni planów i grupowanie aplikacji w oknach ostatecznie trafi do systemu, bo zapowiada się na duże ułatwienie w zakresie obsługi, szczególnie w przypadku systemowego Eksploratora plików.