ACER: "Moglibyśmy dawać mocniejsze komponenty, ale jesteśmy odpowiedzialni"
O tym, czym Acer wyróżnia się wśród innych producentów pecetów, czemu wartość jest ważniejsza, niż cena, oraz jak właściwy człowiek we właściwym miejscu może zmienić klęskę w zwycięstwo, rozmawiamy z Jeremim Rybakiem, Country Marketing Managerem Acer Polska.
Marka, która chce odnieść sukces musi mieć charakter i wizję, jakiś pomysł na siebie i swoje miejsce. Jaki jest pomysł na siebie Acera?
Strategicznym celem Acera jest budowa marki premium. Realizujemy ten cel konsekwentnie wypuszczając linie takie jak Swift, ConceptD czy Predator - linie urządzeń wysokiej jakości, zaspokajających najwyższe wymagania. Jednocześnie stale pracujemy nad całą resztą oferty, dopracowując, ulepszając i dostosowując. Naszą ambicją jest dostarczać produkty, które jak najlepiej odpowiadają potrzebom polskiego konsumenta. Chcemy wyjść poza to, co niezbędne, wystarczające i oferować więcej. Przykładem może być chociażby kolor, który pozwala użytkownikowi uczynić urządzenie bardziej osobistym, wyrazić swój charakter.
Ciężko pracujemy też nad tym, żeby oferować to, co najnowsze i najlepsze. Zawsze staramy się być pierwsi z wprowadzaniem do sprzedaży komputerów wykorzystujących nowe platformy Intela, a teraz przygotowujemy się do szeroko zakrojonej premiery Windows 11. Nie jesteśmy największym producentem na rynku, chcemy być najefektywniejszym - takim, który najlepiej dba o swoich klientów na każdym etapie.
No dobrze, ale w Polsce przecież cena czyni cuda… Czy nie kusi was, żeby zaatakować najniższymi cenami?
Tak ale my twardo trzymamy się założenia, że nasze produkty to nasza wizytówka, a ich jakość jest najlepszą formą reklamy. Czysto technicznie mamy możliwości, żeby na przykład w linii Aspire instalować wydajne karty graficzne czy CPU i patrzeć, jak klienci, patrząc na specyfikacje, kupują je jako 100% maszyny do gier czy tworzenia treści. Tyle, że te podzespoły umieszczone razem ze słabszymi częściami, bez odpowiednio wydajnego chłodzenia, dobrej jakości ekranu, wygodnej klawiatury i całej listy innych drobnych, ale istotnych elementów działają jak trzeba, więc nie pasują do naszej wizji. . Mówiąc obrazowo, nie chcemy dopuścić do sprzedaży samochodu rodzinnego z 3-litrowym silnikiem V6, ani sportowego auta z silnikiem 1.4… Nie chodzi nam o efekt na krótką metę, jesteśmy odpowiedzialni za nasze produkty.
Zwracamy uwagę na to, jakie są faktyczne potrzeby użytkowników. Na przykład, na podstawie trendów, które obserwujemy dookoła podjęliśmy w Acer Polska decyzję, że w liniach Swift 5 i Aspire 5 nie będziemy instalowali dysków o pojemności mniejszej, niż 512 GB. Klienci konsumują i produkują coraz więcej treści, coraz więcej zdjęć i filmów o coraz większej objętości, tymczasem różnica w cenie mniej i bardziej pojemnych dysków jest coraz mniejsza.
Wyznaczyliśmy pewien standard. Nie chcieliśmy konfigurować produktów do walki ceną, nie chcieliśmy oszczędzać pieniędzy na elemencie, czego użytkownicy potrzebują. Naszym celem jest budowa wiarygodności i przekonania, że marka Acer oznacza zawsze sensowną, wartościową konfigurację.
Czy Polacy potrafią dostrzec i docenić ten wysiłek?
Widzimy, że coraz więcej konsumentów decyduje się na produkty premium. Ludzie są ciekawi, co oferują takie urządzenia, chcą eksperymentować. Dzięki temu, że z jednej strony rośnie zasobność portfeli Polaków, a z drugiej, dostępne jest coraz więcej narzędzi finansowych takich jak raty zero procent czy leasing, mogą sobie na to pozwolić. Są coraz bardziej odważni.
A kiedy raz spróbują produktu premium, nie ma już powrotu. Ten efekt jest mocno związany z wygodą użytkowania. Chociażby w naszych komputerach linii ConceptD, które charakteryzuje bardzo wysoka wydajność udało się zredukować głośność podczas najbardziej wymagającej pracy co zmienia komfort użytkowania. Tego rodzaju szczegóły robią ogromną różnicę, sprawiając, że trudno zrezygnować z tej wygody. Premium powoli staje się standardem w Polsce.
Jednocześnie Polacy są "smart shopperami", którzy doskonale wiedzą, ile warta jest karta graficzna, a ile pamięć RAM. Podchodzą do zakupu sprzętu komputerowego w bardzo techniczny sposób, starannie porównując możliwości i ceny różnych urządzeń.
Powiedziałeś wcześniej, że przygotowujecie konkretne konfiguracje specjalnie z myślą o nas, o Polskich klientach. To znaczy, że macie pod tym względem swobodę?
Jest odgórny cel do osiągnięcia, są globalne kampanie, natomiast rzeczywiście mamy wolną rękę co do tego, co robimy na lokalnym rynku. Centrala ma zaufanie do nas i uważa, że ekipy na miejscu najlepiej znają specyfikę swojego rynku, oraz charakterystykę i potrzeby konsumenta. Tak więc każdy kraj może działać po swojemu, żeby osiągnąć sukces.
Przykładem może być PredatorShot. To globalny produkt, który jednak u nas jest zupełnie inny. Oryginalnie, był to azjatycki energy drink o zupełnie obcym dla nas smaku. Zmieniliśmy go tak, żeby pasował do Polski - zaprojektowaliśmy nową puszkę, daliśmy nowy smak, najlepiej odbierany przez naszych klientów.
Ciekawsza historia dotyczy naszych komputerów stacjonarnych dla graczy. Możemy powiedzieć, że PC z linii Predator oraz Nitro wprowadzaliśmy na rynek dwa razy. Za pierwszym razem – nie udało się. Komputery PC były dostępne wyłącznie na naszym firmowy sklepie internetowym, nie sprzedawały się, nie byliśmy atrakcyjny ani dostępni dla klientów. Drugie podejście rozpoczął nasz nowy gaming product manager, Karol Szudzik. Karol, który sam jest zapalonym graczem, wybrał takie podzespoły i skonfigurował takie konfiguracje, że użytkownicy z miejsca zaczęli je kupować. Duże sieci takie jak X-kom, Euro RTV, MediaExpert czy NeoNet zaczęły chętnie zamawiać nasze całe portfolio komputerów stacjonarnych, popyt rósł i rośnie. W ten sposób z produktów, których sprzedaż była bardzo niska, żeby nie powiedzieć nieistotna statystycznie w całym biznesie Acer Polska, w ciągu półtora roku Karol doprowadził do tego, że według firmy badającej rynek nasz udział w tym segmencie jest bardzo wyraźnie widoczny. A chcemy zostać liderem!
Faktycznie, niezła historia! Pokazuje też coś, o co chciałem zapytać: słuchanie głosów użytkowników. Podczas prezentacji nowego portfolio Acera powiedziałeś, że wiele nowinek i zmian to efekt informacji zwrotnej. Jak to faktycznie wygląda?
Jednym z priorytetów Acera na świecie, w tym Acer Polska, jest bezustanny kontakt z mediami technologicznymi, kontakt z youtuberami, którzy oprócz tego że recenzując sprzęt dostarczają cenną wiedzę użytkownikom, są też swego rodzaju papierkiem lakmusowym dla produktów, które wypuszcza Acer. Wielokrotnie zdarzało się, że urządzenia otrzymywały negatywne recenzje, bądź w tych pozytywnych recenzjach znajdowały się jakieś uwagi, które dotyczyły produktu, jakiejś funkcji produktu, jakości zastosowanych materiałów, lub braku czegoś, najzwyczajniej w świecie.
Słuchamy tej krytyki i za każdym razem, szczególnie po konferencji Global Press Conference, kiedy są przedstawiane nowe produkty, Acer przygotowuje raport o tych nowych produktach, zbierając opinie z social mediów, recenzji, Youtube. Po premierze analizujemy, jakie wrażenie na ludziach robi przedstawiona przez nas konfiguracja - czy wszyscy mówią "wow" czy mówią "buuu". W następnym etapie, w przeciągu kolejnego kwartału, roku, w poszczególnych krajach pojawia się szereg recenzji, opinii i dyskusji na temat produktów Acera. Wszystkie są analizowane przez narzędzie, dzięki któremu zbieramy wszelkie statystyki, a wśród nich bardzo wyraźnie widać plusy i minusy z każdej recenzji. Jeśli te minusy się powtarzają, to znak, że dana cecha się nie sprawdziła i Acer wyciąga z tego wnioski.
Jak to działa? Dwa lata temu rodzina Swift miała każdy model z innej parafii. Piątka wyglądała tak, Siódemka wyglądała inaczej, trójka była jeszcze inna a Jedynka przypominała bardziej Aspire. Aktualnie te wszystkie produkty z linii Swift mają ujednolicony design. Są świetnie zaprojektowane pod względem wizualnym i użytkowym. W wyniku zmiany designu zostały podkreślone cechy, które były najlepiej oceniane i najistotniejsze dla użytkowników, a zostały wyeliminowane te, które się nie sprawdziły. Acer słuchał i teraz wszystkie flagowe produkty z serii Swift 5 mają podświetlaną klawiaturę, aluminiowo-magnezową obudowę czy antybakteryjną powłokę na ekranie i na klawiaturze. To wszystko jest wynikiem tego, że Acer starannie analizuje ten feedback. Jeśli mamy raport ze wszystkich krajów, w których Acer jest sprzedawany i wszyscy mówią, że w laptopach Nitro musi być klawiatura z podświetleniem RGB, to Acer rozwijając produkt, wkłada do niego tą klawiaturę, lub daje możliwość danym rynkom na zamówienie wersji z RGB.