Adobe wyjaśnia: Reader i Acrobat nie skanują wszystkich PDF‑ów
Adobe Acrobat i Adobe Reader uzupełniono testowo o funkcje oparte na sztucznej inteligencji. Użytkownik może w ten sposób otrzymać krótkie podsumowanie o tematyce długich dokumentów PDF. W sieci rozbrzmiała dyskusja o bezpieczeństwie tego rozwiązania, a Adobe wydał oświadczenie.
03.04.2024 09:01
Do użytkowników oprogramowania Adobe Acrobat i Adobe Reader mogą trafić oficjalne e-maile z oświadczeniem producenta dotyczącym funkcji opartych na AI. Mowa o wdrożonym w lutym generatywnym podsumowaniu w programach do obsługi PDF-ów, które pozwala użytkownikowi szybciej zrozumieć treść dokumentu - co jak łatwo się domyślić, może być przydatne zwłaszcza w przypadku długich tekstów.
Jak zwraca uwagę Windows Latest, w sieci wywołało to sporo obaw związanych z bezpieczeństwem. Użytkownicy świadomi, że stworzenie podsumowania dokumentu wymaga wpierw analizy przez AI, zaczęli obawiać się, czy ich dokumenty nie są każdorazowo skanowane. Dokładnie to sugeruje zresztą wspomniany e-mail, w którym Adobe tłumaczy, że użytkownicy lub organizacje niezainteresowane nową opcją mogą ją wyłączyć w ustawieniach - co sugeruje, że automatycznie jest aktywna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ciekawe jednak, Adobe sam "gubi się" w zeznaniach. Windows Latest otrzymał od firmy odpowiedź, w której producent podaje dokładnie odwrotne wyjaśnienie - funkcje w Acrobacie i Readerze oparte na AI mają być dostępne dla chętnych, którzy świadomie zgodzą się na warunki regulaminu, otworzą dokument PDF, a następnie klikną przycisk asystenta AI lub tworzenia podsumowania.
Konsekwencji zatem brakuje, ale Adobe podkreśla, że funkcja została stworzona z poszanowaniem bezpieczeństwa użytkowników i dokumentów, a żadne dane nie są wykorzystywane do dalszego szkolenia modeli językowych bez świadomości korzystającego. Adobe zwraca też uwagę, że generatywne podsumowania jak na razie dostępne są tylko w testowych wersjach aplikacji, do których trafia transzami - możliwe więc, że w danej chwili i tak nie wszyscy jeszcze widzą nowe opcje.
Warto przypomnieć, że na podobne podsumowania bazujące na możliwościach AI można liczyć również w systemowym Notatniku w Windows. Microsoft testuje takie rozwiązanie od dłuższego czasu, w tle wprowadzając także sztuczną inteligencję do innych aplikacji systemowych, takich jak Zdjęcia czy Paint.
Zobacz także
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl