AirPods Pro: Oto są nowe słuchawki Apple'a. Jeszcze lepsze i jeszcze droższe
Zgodnie z oczekiwaniami, Apple zaprezentowało nowe słuchawki bezprzewodowe, AirPods Pro. Jak sama nazwa wskazuje, sprzęt jest pozycjonowany wyżej niż dotychczasowe modele, przez co nie zastępuje ich, a tylko dopełnia ofertę. To jednak oznacza także wyższą cenę. Znacznie wyższą.
28.10.2019 | aktual.: 28.10.2019 21:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Patrząc z punktu widzenia estetyki, AirPods Pro różnią się jednym, aczkolwiek bardzo istotnym czynnikiem: w odróżnieniu od swych poprzedników nie są słuchawkami dousznymi, lecz dokanałowymi. Oznacza to, że powinny być lepiej dopasowane do różnych osób i nie wypadać już tak często z uszu. Zwłaszcza, że Apple wreszcie pomyślało o wymiennych wkładkach. W komplecie znajdują się one w trzech rozmiarach.
Nowe słuchawki są ponadto wodoszczelne, choć nie w pełni. Apple informuje, że o uprawianiu sportów wodnych nie ma mowy, ale już pot czy zachlapania mają być dla AirPodsów Pro niestraszne.
Same słuchawki mają aktywną redukcję hałasów otoczenia, którą to jednak można wyłączyć, korzystając ze specjalnego trybu kontaktu. Do tego, obok znanej doskonale funkcji pauzy po wyjęciu z ucha, oferują sterowanie poprzez nacisk. Przykładowo, jednokrotne naciśnięcie pozwala odebrać połączenie, dwukrotne zaś – pominąć utwór.
Cena za aktywne tłumienie. Nie tylko w złotówkach
Według deklaracji producenta, akumulatory w słuchawkach pozwalają na 4,5 godz. ciągłego odsłuchu muzyki lub 3,5 godz. rozmowy. To o pół godz. mniej niż regularna wersja, ale zapewne wynika z aktywnego tłumienia. Tu ciekawostka: próbkowanie szumu odbywa się, jak deklaruje Apple, nawet 200 razy na minutę.
Korzystając z ładowania w etui, można z kolei uzyskać, odpowiednio, 24 oraz 18 godz. Przy czym etui, działając jako bank energii, ma zaimplementowane szybkie ładowanie. 5 min ładowania ponoć wystarcza na 1 godz. odsłuchu.
Warto przy tym wspomnieć o ładowaniu indukcyjnym etui, które w zwykłych AirPodsach jest dostępne tylko opcjonalnie – za dopłatą. Tymczasem AirPodsy Pro trafią do sklepów wyłącznie w wersji z Qi, choć oczywiście równolegle pozostaje klasyczne złącze Lightning.
Cena sugerowana na rynku polskim to 1249 zł, a wysyłka zamówień rozpocznie się 30 października. Dla odniesienia, klasyczne AirPodsy kosztują 799 zł, a wersja z ładowanym indukcyjnie etui – 999 zł. Podobnie jak poprzednie modele, AirPodsy Pro są tylko w kolorze białym.