AMD i Nvidia w tarapatach. Z jednej strony Intel, a z drugiej Chiny
Aktualnie mamy do czynienia duopolem AMD i Nvidii jeśli chodzi o układy przeznaczone dla graczy oraz segmentu profesjonalnego, ale sytuacja ulegnie zmianie.
16.09.2021 21:33
Jak dobrze wiemy w I kwartale przyszłego roku mają się pokazać karty graficzne Intela ARC, które mają stanowić wyzwanie dla układów pokroju nawet GeForce RTX 3070 / 3080. Jest to dość wysoka półka jak na start od praktycznie zera w segmencie desktopowych kart graficznych, ale Intel ma zarówno środki, jak i technologię potrzebną do tego wyzwania
Tymczasem na horyzoncie pojawiają się też Chińczycy. Tamtejsza firma Jingjia Micro ogłosiła zakończenie prac nad serią układów graficznych oznaczonych jako JM9. Na razie w skład serii, której produkcja będzie się odbywać za pomocą już starej 28 nm litografii (ze względu na sankcje nie mogą skorzystać np. z TSMC) wchodzą dwa układy.
Pierwszy z nich to JM9231, który oferuje 2 TFLOPS wydajności obliczeniowej pojedynczej precyzji, co stawia układ trochę wyżej niż GTX-a 1050 od Nvidii. Należy jednak wspomnieć, że wydajność jest osiągana przy prawie dwukrotnie wyższym TDP (150 W vs 75 W). Taktowanie rdzenia ma wynosić 1500 MHz, układ będzie wykorzystywał interfejs PCIe 3.0 oraz będzie miał do dyspozycji 8 GB pamięci GDDR5.
Drugim ciekawszym układem graficznym jest JM9271. Flagowiec serii JM9 ma oferować blisko 8 TFLOPS wydajności obliczeniowej pojedynczej precyzji, czyli trochę mniej niż 8,9 TFLOPS osiągane przez GTXa 1080. Inne parametry obejmują wykorzystanie interfejsu PCIe 4.0, zastosowanie 16-gigabajtów pamięci HBM, a taktowanie rdzenia ma wynosić 1800 MHz. Niestety dla graczy chiński układ nie będzie się nadawał do gier, ponieważ nie ma wsparcia ani dla DirectX, ani Vulkana.
TDP chińskiego układu ma wynosić około 200 W, a więc trochę więcej niż było to w przypadku GTX-a 1080, ale mniej od Vegi 64. Oczywiście nie mamy tutaj co mówić o porównaniu z nowymi konstrukcjami Nvidii i AMD, ale sam fakt zaprojektowania i wykonania przez Chińczyków już drugiego wydajnego GPU jest imponujący, a zarazem niepokojący.