AMD przedstawia nowe układy APU Kaveri. Zintegrowana grafika to ich mocna strona

AMD nie ma w ostatnim czasie łatwego życia na rynku zarówno procesorów jak i kart graficznych. Konkurencja idzie do przodu nie pozwalając na chwilę wytchnienia, ale to wcale nie zniechęca „czerwonych”. Właśnie zaprezentowali kolejny model akcelerowanego procesora APU z serii A. Model AMD A10-7800 ma się odznaczać jeszcze większą wydajnością zarówno w zastosowaniach, gdzie potrzebna jest wydajność procesora, jak i karty graficznej. Wszystko to przy zachowaniu rozsądnego zużycia energii, a co za tym idzie, także niskiego wydzielania ciepła i ciszy.

AMD przedstawia nowe układy APU Kaveri. Zintegrowana grafika to ich mocna strona
Redakcja

31.07.2014 | aktual.: 01.08.2014 08:03

Najnowsza jednostka jest już czwartą generacją procesorów realizujących ideę heterogenicznej architektury obliczeniowej (HSA). Zawiera w sobie 12 rdzeni obliczeniowych: 4 procesora i 8 odpowiadających za generowanie grafiki. Jest to w zasadzie rozwinięcie znanej już od jakiegoś czasu rodziny Kaveri, która pozwala na zbudowanie całkiem szybkiego, a zarazem niewielkiego i energooszczędnego komputera, bez konieczności rezygnowania np. z gier. To właśnie pod tym względem najnowsze rozwiązanie AMD rozkłada konkurencję na łopatki. W modelu A10-7800 został umieszczony układ Radeon R7 z 512 rdzeniami Graphics Core Next, obsługującymi DirectX 11.2 i autorskie rozwiązanie AMD Mantle.

Obraz

Nowy układ charakteryzuje się zmiennym taktowaniem w granicach od 3,5 do 3,9 GHz. Dochodzą do tego jeszcze całkiem niezłe możliwości podkręcania, bo pomimo zablokowanego mnożnika, da się go przyśpieszyć o dodatkowe 400-500 MHz. Układ charakteryzuje się TDP na poziomie zaledwie 65W (poprzednie najmocniejsze modele z tej serii, układy A10-7850K i A10-7700K to już aż 95W). Co ciekawe, AMD udostępniło jego zmianę za pomocą UEFI. Użytkownik może przełączyć TDP na poziom 45W, co skutkuje zmianami mnożnika w granicach 30-35, oraz obniżeniem napięcia zasilającego. Choć jednostka jest wtedy nieco wolniejsza, zużywa jeszcze mniej energii i pozwala na stosowanie cichszego chłodzenia. Oczywiście nie można tutaj liczyć na wydajność na poziomie np. procesorów i5 Haswell, niemniej nie o to chodzi w tej technologii. Postawiono w niej na energooszczędność i zaoferowanie jednej platformy do wielu zastosowań.

Co prawda rozwój Mantle stoi pod pewnym znakiem zapytania: odpowiada za nie AMD, jest póki co wspierane przez niewiele tytułów, a pracownicy NVIDII ostatnio jasno przyznali, że firma ta nie przyłoży do tego ręki – według „zielonych” lepiej rozwijać oprogramowanie i sprzęt z myślą o DirectX, który jest wiodącym standardem, zamiast wymyślać koło na nowo. Wyniki jednak nie kłamią i np. Battlefield 4 obsługujący Mantle pozwala nowemu układowi wyprzedzić połączenie procesora Intel Core i3-4150 z dedykowaną kartą graficzną Radeon R7 240. Wypada przy tym nieco taniej, a na dodatek oferuje mniejsze zużycie energii.

Oprócz tego do dyspozycji jest jeszcze OpenCL, które póki co nie jest szeroko wykorzystywane, niemniej daje naprawdę duże możliwości. W swoim najnowszym układzie AMD postanowiło wykorzystać go w nietypowy sposób: układ APU może odpowiadać za część obliczeń dotyczących fizyki, co odciąża dedykowany układ graficzny (o ile jest on wykorzystywany). Fizykę przelicza wtedy znajdujący się w procesorze układ IGP, co pozwala na odciążenie tak karty, jak i procesora głównego. Druga nowość to Fluid Motion Video, jakie uzupełnia brakujące klatki w monitorach 60-hercowych podczas odtwarzania filmów, aby były one płynniejsze. Najnowsze APU póki co współpracuje pod tym względem z oprogramowaniem PowerDVD od Cyberlinka.

AMD poza modelem AMD A10-7800 wydało również słabsze A8-7600 (3,1-3,8 GHz, 384 rdzenie GCN) i A6-7400K (3,2 GHz, 256 rdzeni GCN). Wszystkie z dostępnych układów niebawem będą dostępne na półkach sklepowych. Koszt najdroższego to około 550 zł, najtańszego natomiast tylko 290 zł. Pamiętajmy, że w tej cenie oprócz procesora otrzymujemy również wydajny układ graficzny. Procesory są kompatybilne z złączem FM2+, według producenta stanowią idealny wybór do małych obudów klasy HTPC.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (51)