Anonymous nie zwalniają tempa. Haktywiści atakują kolejne cele w Rosji
Anonymous kontynuują własną walkę z reżimem Putina, która, jak zapowiadają, nie skończy się, dopóki rosyjscy żołnierze nie opuszczą terytorium Ukrainy.
06.05.2022 | aktual.: 08.05.2022 08:57
Haktywiści z grupy Anonymous regularnie informują o kolejnych atakach wymierzonych m.in. w rosyjskie przedsiębiorstwa. Jak wynika z wpisu zamieszczonego na Twitterze, najnowsze osiągnięcie kolektywu to przejęcie 31 990 wiadomości e-mail (20,4 GB danych) od rosyjskiej firmy LLC Capital, która specjalizuje się w usługach księgowych. Wiadomości zostały udostępnione na platformie DDoSecrets (Distributed Denial of Secrets) i są dostępne dla wszystkich zainteresowanych. Warto jednak pamiętać, że pobieranie jakichkolwiek plików z tego typu witryn zawsze wiąże się z ryzykiem. Nigdy nie wiadomo, czy nie zawierają one szkodliwego oprogramowania.
Anonymous to nie jedyna grupa, która bacznie przygląda się poczynaniom Władimira Putina i jego armii. Haktywiści z NB65 (Network Battalion 65'), którzy są powiązani ze słynnymi, zamaskowanymi hakerami również nie próżnują. Z najnowszych informacji wynika, że zhakowali ponad 480 GB danych i 75 tys. plików, w tym wiadomości e-mail od CorpMSP, federalnej instytucji zapewniającej wsparcie małym i średnim firmom. Większościowym udziałowcem CorpMSP jest Rosja. Wspomniane dane również zostały udostępnione na platformie DDoSecrets.
Wzmożona działalność hakerska, którą można obserwować w ostatnim czasie, budzi wiele pytań dotyczących zabezpieczeń współczesnych systemów informatycznych oraz możliwości ich złamania. Zwłaszcza że od początku brutalnej inwazji Rosji na Ukrainę, trwającej już ponad 70 dni, haktywiści zaatakowali nie tylko prywatne przedsiębiorstwa, ale także instytucje państwowe np. Rosyjski Bank Centralny czy bazy danych rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Przejęli również monitoring z Kremla i zhakowali nawet jacht Putina, nadając mu kurs "do piekła".
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski