Anonymous pokazali zdjęcia z Polski. Kolektyw wspomina Rzeszów
W weekend odbyła się ogólnoświatowa akcja Marszu Miliona Masek. Jednym z miast, które wzięły w niej udział, był Rzeszów. Anonymous na jednym ze swoich oficjalnych kont na Twitterze opublikowali zdjęcia z Polski i podziękowali wszystkim zaangażowanym w wydarzenie.
Jak już informował Oskar Ziomek, akcja Marszu Miliona Masek (ang. MillionMaskMarch) była okazją, "by poczuć się jak część grupy Anonymous", która zaangażowana jest w wiele działań prowadzonych "w dobrej wierze". W wydarzeniu uczestniczyły osoby z całego świata, w tym Polacy. Marsz Miliona Masek w naszym kraju odbył się 5 listopada w Rzeszowie i swój start miał na rzeszowskim rynku o godzinie 17:00.
Anonymous pokazali zdjęcia z Polski
Anonymous na stronie Marszu Miliona Masek przypomniał o aktualnych wydarzeniach, które spędzają sen z powiek większości z nas i które cały czas bacznie obserwuje - "wojna na Ukrainie, sytuacja w Iranie, tarcia na linii Chiny-Tajwan". Kolektyw dodał też, że uczestnicy będą maszerowali "nie dla jednego celu, ale dla wolności nas wszystkich".
W mediach społecznościowych można znaleźć wiele zdjęć z wydarzenia, a sami Anonymous na jednym ze swoich oficjalnych kont na Twitterze opublikowali fotografie z Rzeszowa. Podziękowali również wszystkim aktywistom i obywatelom z całego świata, którzy podnieśli świadomość na temat bieżących problemów i wyzwań poprzez uczestnictwo w Marszu Miliona Masek.
Chcemy Wam uświadomić, że macie moc zmieniania świata, o jakiej Wam się nawet nie śniło, a jedyna rzecz, która tak naprawdę przeraża "architektów systemu", to nasze zjednoczenie i miliardy ludzi zwróconych w stronę cienia, gdzie nikt dotąd nie patrzył i mówiących "nie zgadzamy się na to!" za każdym razem, gdy dochodzi do łamania podstawowych praw ludzkich - napisali Anonymous na stronie Marszu Miliona Masek.
Anonymous obecnie zaangażowani są w kilka akcji. Są to m.in. Operacja Rosja, Operacja Iran, Operacja FIFA, a ostatnio ruszyła Operacja Bezpieczna Zima. W ramach tej ostatniej haktywiści zachęcają do przekazywania ciepłych ubrań, koców oraz jedzenia i wody najbardziej potrzebującym osobom.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski
