Aplikacja dnia: Mirror Lab
Dzisiejszą aplikacją dnia jest Mirror Lab – proste narzędzie do tworzenia bardzo ciekawych, kalejdoskopowych obrazów lub intrygujących odbić. Aplikacja pozwala rozwinąć kreatywność, eksperymentować, może się też okazać wciągającym „zjadaczem czasu”.
Do aplikacji możemy załadować obraz z galerii, uruchomić w niej aparat lub wygenerować obraz samodzielnie. Następnie mamy do wyboru kilkadziesiąt predefiniowanych ustawień i 8 kategorii filtrów: odbicie wzdłuż jednej osi, dwóch osi, kalejdoskop, zniekształcenia, rozbicie, wycięty szablon, koncentryczne i alchemia. Każdy z nich ma kilka wariantów (część płatnych), które można jeszcze dodatkowo dopasować do swojej wizji, dobierając liczbę osi symetrii czy kąt odbić. Oczywiście zdjęcia można obracać, przesuwać, powiększać i tym podobne, by uzyskać pożądane efekty.
Przed nałożeniem któregoś z efektów można dostosować jasność, kontrast, kolorystykę, winietę i rozmycie zdjęć. Jest tu też narzędzie do kadrowania zdjęć, a w płatnej wersji także do wymazywania efektu z części powierzchni zdjęcia.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by łączyć kilka efektów na jednym obrazie lub powtarzać efekty, by uzyskać bardziej fraktalne obrazy.
W aplikacji znajduje się też prosty generator obrazów, w którym można przygotować sobie gradient lub szachownicę do późniejszej obróbki z efektami.
Aplikacja Mirror Lab jest dostępna za darmo i nie wyświetla reklam. W podstawowej wersji ma bardzo szerokie możliwości, ale można je jeszcze wzbogacić, kupując płatną wersję.