Ashampoo Photo Commander 15 doda radości Waszym zdjęciom – a my na niego rozdajemy licencje!

Czy Wasze zdjęcia są wystarczająco radosne? Ashampoo wydałoostatnio Photo Commmandera 15, nową wersję swojego popularnegonarzędzia do przeglądania, edycji i organizowania fotografii.Wygodne w użyciu, dostosowane do potrzeb zarówno początkującychjak i hobbystów, zawierające kilka ciekawych funkcji, których nieznajdziemy w konkurencyjnym oprogramowaniu. Motto tego wydania brzmi:„dodaj radości Twoim zdjęciom”, więc chcąc dać Wam takąmożliwość, przygotowaliśmy mały konkurs, w którym zdobyć możnalicencje na ten bądź co bądź płatny program.

Najciekawszą spośród nowych funkcji Photo Commandera 15 jestzaawansowany system tagowania geograficznego. Program podczasprzetwarzania importowanych zdjęć pobiera dane geolokalizacyjne,podane normalnie jako współrzędne geograficzne i przetwarza je wzrozumiałe adresy, z ulicami i numerami domów. W ten sposóbznacznie łatwiej jest przeszukiwać i katalogować zdjęcia – boprzecież rzadko kiedy pamiętamy co do sekundy współrzędnemiejsc, które odwiedzaliśmy. Dodatkowo można samodzielnie tagowaćzdjęcia pozbawione znaczników, wskazując lokalizację czy adres idodając je do zdjęcia: pozwoli to dowolnie filtrować fotografie,czy też np. sortować je według trasy podróży, od początku dokońca.

Program otrzymał też rozszerzony tryb prezentacji, z myślą otych wszystkich, którzy nie ograniczają się do jednego komputera.Z laptopem na kolanach możemy więc wyświetlać slajdy nadodatkowym urządzeniu, np. telewizorze czy rzutniku. W połączeniuz nowymi efektami przejść, wygląda to całkiem widowiskowo.

Wspomnieć wreszcie należy o ulepszonym trybie przetwarzaniawsadowego, przydatnego przy przetwarzaniu większych kolekcji zdjęć.Program zachowuje teraz w takich operacjach strukturę folderów.Można w ten sposób konwertować zdjęcia między wszystkimipopularnymi formatami. Dzięki nowym filtrom i opcjom ustawieńgrupowych lepiej można określić datę, format, lokalizację czyocenę zdjęć, a potem sortować je według dowolnych kryteriów.

Oczywiście tak jak w poprzednich wersjach, nowy Photo Commanderoferuje wygodne mechanizmy edycji zdjęć. Usuwanie „czerwonychoczu” to jedno, ale czemu jednym suwakiem nie zmienić kolorutęczówki? Program pozwala na usuwanie rozmaitych aberracji, zmianęperspektywy, gradacje krawędzi i stosowanie różnych ciekawychfiltrów. Z „odpicowanych” już zdjęć (jak i całkiem surowych,jeśli o poprawki nie dbamy) można kilkoma kliknięciami zrobićmultimedialne pokazy slajdów, kalendarze, czy webowe galerie.

Wyzwanie jest proste. Tym spośród naszych Czytelników, którzyw komentarzu pod tym newsem napiszą swoją opinię o programie,wskażą rzeczy, które im się podobają i które należałobypoprawić w kolejnej wersji, rozdamy 25 licencji na Photo Commandera15.

Na Wasze opinie czekamy do jutra, 20 listopada, do godziny 23:59.Wszystkim, którzy jak to zwykle w takich wypadkach bywaprotestującym, że każemy ocenić płatny, własnościowy program,przypominamy, że z naszej bazy oprogramowania można pobrać wersjętrial PhotoCommandera15, działającą na Windowsie 7, 8/8.1 oraz 10. Na jej podstawiebez problemu można sobie wyrobić opinię o narzędziu firmyAshampoo.