Badania nad informatyzacją szkół: komputery nie podwyższają wyników
Powszechnie utarła się opinia, według której komputery, zwłaszcza te podłączone do Sieci, mają nieocenioną wartość jako pomoc edukacyjna. Wydawałoby się, że trudno podważyć takie twierdzenie, a jednak jest to możliwe dzięki badaniom przeprowadzonym przez Organisation for Economic Co-operation and Development zrzeszającej 34 kraje z całego świata. Wyniki stawiają pod znakiem zapytania efektywność korzystania z komputerów podczas nauki w szkole.
Założenia badań OECD trudno uznać za skomplikowane – zestawili oni bowiem wyniki przeprowadzonego przez siebie [Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów](https://pl.wikipedia.org/wiki/PISA_(badanie) z danymi na temat informatyzacji placówek oświatowych. Oczywiście taka metodologia może być postrzegana jako zbyt ogólna, ale zapewne dlatego przedstawiciele OECD ograniczyli się do stwierdzenia, że komputery wyników w nauce nie podwyższają. Ponadto raport z badań imponuje szczegółowością i analitycznym profesjonalizmem.
Trzeba także zwrócić uwagę, że dane nie obejmują wpływu używania komputera poza szkołą – zostały skonkretyzowane jako czas poświęcany w trakcie przebywanie w szkole na przeglądanie Internetu. Ponadto jednym z czynników była także średnia liczba uczniów przypadająca na jeden komputer. Badanie może być tym bardziej interesujące, że ujęto w nim także Polskę. Nad Wisłą na jeden komputer przypada średnio czworo uczniów, niemniej jeżeli chodzi o przeciętny czas przeglądania w Internetu znajdujemy się na piątej pozycji od końca.
Okazuje się, że nie musi to być wcale powód do narzekań. Otóż OECD zauważyło prawidłowość, według której uczniowie, którzy „bardzo często” używają komputerów w szkole z reguły osiągają relatywnie kiepskie wyniki w nauce. Osoby korzystające ze szkolnych komputerów raz lub dwa w tygodniu osiągają minimalnie lepsze efekty niż uczniowie, którzy używają ich rzadziej.
Ponadto w wynikach testu PISA nie stwierdzono, aby lepsza informatyzacja placówki wpływała pozytywnie na umiejętności w zakresie czytania, matematyki i innych nauk ścisłych. Na przykład Południowa Korea czy chiński Szanghaj, w których uczniowie osiągają najwyższe wyniki w testach, nie posiadają szczególnie zaawansowanych ani dobrze wyposażonych pracowni. Z wyczerpującym raportem Students, Computers and Learning: Making the Connection można zapoznać się na stronie internetowej OECD.