Bitcoin i Ethereum biją kolejne rekordy. Ich posiadacze nie boją się inflacji

Padł historyczny rekord cen dwóch najpopularniejszych kryptowalut. Bitcoin i Ethereum osiągnęły szczyt we wtorek. Zdaniem analityków obecna hossa na rynku jest spowodowana tym, że inwestorzy wykorzystują kryptowaluty, żeby zabezpieczyć się przed postępującą inflacją.

Bitcoin i Ethereum biją kolejne rekordy. Ich posiadacze nie boją się inflacji
Źródło zdjęć: © Unsplash.com | Pierre Borthiry
Konrad Siwik

Inflacja przyspiesza, produkty w sklepach drożeją, a ceny kryptowalut pną się w górę. Dla wielu inwestorów to szansa, by zabezpieczyć swoje pieniądze. Sam fakt, że lokują swoje pieniądze w bitcoinie czy ethereum sprawia, że ich wartość wciąż wzrasta.

Cena bitcoina podskoczyła o 3,6 proc., osiągając szczyt wynoszący 68513 dolarów (271 665 złotych). Z kolei ethereum podskoczyło do ok. 4840 dolarów (19 191 złotych). Oba przypadki stanowią kolejny rekord wyceny cyfrowych aktywów. Biorąc pod uwagę wyłącznie obecny rok, pierwsza kryptowaluta zyskała na wartości 130 proc., z kolei dzieło Vitalika Buterina wzrosło aż o 550 proc.

Warto zauważyć, że wpływ na ceny niektórych kryptowalut duży wpływ mają takie prominentne osoby jak Elon Musk. CEO Tesli po raz kolejny pokazał moc drzemiącą w pojedynczym tweecie. Niedawno zamieścił on tekstowy obrazek przypominający królika lub – jak kto woli – japońskiego psa Shiba Inu trzymającego rakietę. To wystarczyło, żeby kursy kilku kryptowalut poleciały "na księżyc".

Bitcoin przyciąga również inwestorów tym, że z założenia nikt go nie kontroluje. Jednak niedawne badania wykazały, że 0,1 proc. największych współtwórców sieci – zaledwie 50 kryptogórników – kontroluje 50 procent zdolności wydobywczych kryptowaluty. To także od nich w dużej mierze może zależeć wartość cyfrowego złota.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:dobreprogramy
bitcoinethereumkurs bitcoina
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (283)