Błędne ładowanie telefonu. Można uszkodzić obudowę
Samsung tłumaczy, jak można uszkodzić obudowę telefonu w przypadku niewłaściwego ładowania urządzenia. To odpowiedź na toczącą się dyskusję w serwisie Reddit, gdzie jeden z użytkowników składanego Folda 6 opublikował zdjęcia odprysku farby na obudowie i szuka jego przyczyny.
Samsung opublikował na niektórych rynkach oświadczenie, w którym tłumaczy, jak ładować smartfon. Zdaniem producenta korzystanie z "niekompatybilnych" ładowarek firm trzecich może skutkować uszkodzeniem obudowy, a chodzi w tym przypadku o szczerbienie powłoki lakierniczej na wybranych modelach smartfonów Galaxy.
Komunikat stanowi w praktyce bezpośrednią odpowiedź na interesujący wątek na Reddicie, gdzie jeden z użytkowników pokazał składany model Galaxy Fold 6, z którego obudowy w niektórych miejscach odpadły kawałki farby. Samsung tłumaczy w oświadczeniu, że szybkie ładowarki firm trzecich, które nie są dobrze uziemione, mogą powodować efekt anodowania metalu, gdy użytkownik trzyma telefon w ręku podczas ładowania. Skutek to osłabienie powłoki lakierniczej i możliwe odpadanie z telefonów kawałków farby.
Co ciekawe, nie jest to jedyna możliwa przyczynia uszkodzenia powłoki lakierniczej telefonu. Samsung podaje także za przykład zestawy do elektrostymulacji mięśni (EMS), które teoretycznie można zasilać z gniazda USB-C w smartfonie. W tym przypadku trzymanie urządzenia także może powodować niewłaściwy przepływ ładunków i dokładnie ten sam efekt. Samsung rekomenduje odkładanie urządzenia możliwie daleko od ciała w przypadku korzystania z takich zestawów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samsung ostatecznie nie zakazuje korzystania z ładowarek firm trzecich, ale nie precyzuje też, jakie urządzenia mogą powodować problem. W oświadczeniu czytamy, że jeśli "ładowarka jest wysokiej jakości i zaufanej firmy" korzystanie w parze ze smartfonem Galaxy nie powinno być problemem. Samsung rekomenduje natomiast korzystanie z oryginalnych ładowarek własnej produkcji, co z kolei nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl