Bored Ape Yacht Club zhakowane. Kolejny atak na twórców NFT
Bored Ape Yacht Club kolejny raz padł ofiarą hakerów. Yuga Labs, twórcy najpopularniejszej kolekcji NFT, mają wyraźne problemy z zapewnieniem bezpieczeństwa swoim klientom. Ostatni atak był kosztowny.
O tym, że NFT to specyficzna branża, nie trzeba nikogo przekonywać. Dziwić może, jak duże pieniądze można z niej nielegalnie odprowadzać. Bored Ape Yacht Club kolejny raz został skutecznie okradziony. Wystarczył najprostszy atak phishingowy na serwerze Discord.
Osoba odpowiedzialna za atak phishingowy zastosowała klasyczną metodę wywierania presji czasu. Oszust poinformował w swojej wiadomości, że ma prezent dla posiadaczy NFT, ale nie dla wszystkich. Podarunki miały być dostępne w ograniczonej liczbie, a żeby je odebrać, wystarczy otworzyć link. Darmowe NFT brzmi jak dobra okazja. Zbyt dobra.
Jak czytamy w serwisie bleepingcomputer.com, łupem hakerów miały paść 32 tokeny NFT z kolekcji Bored Ape Yacht Club, Otherdeed, Bored App Kennel Club i Mutant Ape Yacht Club.
To jednak nie wszystko. Oprócz samych tokenów skradziono 145 sztuk kryptowaluty Ethereum, czyli w przybliżeniu 250 tysięcy dolarów. Nie da się ukryć, że to całkiem duży zysk jak na tak prostą próbę ataku.
To nie pierwszy głośny atak, którego ofiarą padło Yuga Labs. W kwietniu informowaliśmy o wykradnięciu NFT, których wartość szacowano wówczas na 3 mln dolarów.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl