Brakuje wafli krzemowych. Koszt produkcji GPU i CPU będzie rósł
Wcześniejsze szacunki wskazywały, że problem niedoboru na rynku półprzewodników potrwa do przyszłego roku, ale nowe dane okazują się gorsze niż prognozy.
11.02.2022 | aktual.: 11.02.2022 19:04
Jak donosi portal Extremetech, firma Sumco będąca jedną największych produkujących wafle krzemowe wykorzystywane później przez producentów półprzewodników pokroju np. Intela, Samsunga, Western Digital i Kioxii bądź TSMC poinformowała, że jej możliwości produkcyjne wafli 300 mm są już zarezerwowane aż do 2026 roku. Ta japońska firma w 2020 roku odpowiadała 24,4 proc. światowych dostaw zajmując drugie miejsce po również japońskim Shin-Etsu Chemical.
Niepokojące wieści dla konsumentów zostały ujawnione w tym tygodniu na kwartalnym zestawieniu wyników firmy. Sumco poinformowało też, ze mimo nieprzyjmowania długoterminowych zamówień na wafle 150 i 200 mm (wykorzystywane np. w motoryzacji bądź w prostszych układach dla sektora konsumenckiego) to popyt stale przewyższa podaż i ten stan nie ulegnie zmianie w ciągu najbliższych paru lat.
Japończycy przyznają się do 10 proc. podwyżki w 2021 roku i spodziewają się dalszych wzrostów cen w ciągu trzech lat. Nie tak dawno informowaliśmy o podwyższeniu cennika przez TSMC, który był skutkiem podwyżek producenta wafli krzemowych.
Ponadto Sumco informuje, że nie ma możliwości zwiększenia produkcji nawet w sytuacji kiedy klienci domagają się kontraktów długoterminowych. Identyczne informacje napływają też z USA, gdzie według raportu sporządzonego przez Departament Handlu Stanów Zjednoczonych tamtejsze zakłady produkujące wafle krzemowe wykorzystują ponad 90 proc. swoich możliwości produkcyjnych. Rozbudowa potencjału zajmie niestety lata, a część powstających fabryk to zakłady produkujące gotowe układy przy wykorzystaniu coraz bardziej deficytowych wafli krzemowych.