CDP.pl likwiduje półki. Ściągnij gry, książki i filmy jak najszybciej
CDP.pl czekają spore zmiany. Klienci, którzy kupili w nim elektroniczne dobra, mają czas do 30 kwietnia, by je pobrać. Warto poinformować o tym także znajomych, gdyż e-maile z informacjami o zmianach w CDP.pl w wielu skrzynkach są traktowane jako spam.
Pierwszego maila na ten temat wysyłali jeszcze w marcu. Uprzedzali wtedy, że w kwietniu zaczną prace nad platformą i radzili ściągnąć wszystko do 31 marca. Co ciekawe, zakupy klientów miały być niedostępne tylko na czas prac. Z końcem kwietnia rozesłane zostały jednak kolejne wiadomości, tym razem informujące o tym, że jeśli ktoś nie pobierze swoich cyfrowych zakupów do 30 kwietnia, straci do nich dostęp na zawsze. Mowa tu o książkach, grach, filmach i audiobookach.
Zmiany związane są ze zmianą właściciela sklepu CDP.pl. Gdy platforma grupy CD Projekt ruszyła w 2013 roku, miała asa w rękawie, w postaci wyłączności na dystrybucję e-booków Sapkowskiego. Z czasem asortyment sklepu został poszerzony o inne produkty, także papierowe książki i cyfrowe gry. Z czasem jednak stało się jasne, że przynajmniej jako księgarnia elektroniczna CDP.pl się nie sprawdza.
W ubiegłym miesiącu CDP.pl zmienił właściciela. Należy teraz do grupy Admassive, podobnie jak reaktywowany niedawno sklep Merlin (wraz z marką i bazą klientów). Możliwe, że sklepy zostaną połączone.
Niemniej jednak warto ściągnąć swoje książki, filmy, gry i audiobooki jak najszybciej i zadbać o godną zaufania kopię zapasową. Większość zakupów z CDP.pl to gry, często niemałe, więc im wcześniej je sobie zapiszecie, tym lepiej.
Aktualizacja
Jednak zaszła pomyłka. Późnym wieczorem w piątek klienci CDP.pl otrzymali maile z przeprosinami i informacją, że wirtualne półki wciąż będą dostępne.
Wygląda na to, że wiadomość została rozesłana do klientów sklepu przez pomyłkę. Powinien trafić tylko do osób, które kupiły produkty niewspierane już przez wydawców.