Chciał zainwestować w kryptowaluty. Stracił 120 tys. złotych

Mieszkaniec Zielonej Góry liczył na szybkie wzbogacenie się. Jego inwestycja w kryptowaluty okazała się być skrajnie nietrafiona. Mężczyzna został oszukany na 120 tysięcy złotych.

Holendrzy zatrzymali na lotnisku hakera
Holendrzy zatrzymali na lotnisku hakera
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ©smolaw11 - stock.adobe.com

03.01.2022 06:58

Oszuści są w stanie bardzo mocno się napracować, żeby dobrać się do czyichś pieniędzy. Przekonał się o tym mieszkaniec Zielonej Góry, który stracił 120 tysięcy złotych. Chciał zainwestować pieniądze w kryptowaluty. Do transakcji zachęciła go znajoma poznana kilka miesięcy wcześniej.

Kobieta, o której mowa, przedstawiła się jako Anna i miała na stałe mieszkać w Singapurze. Para poznała się w internecie. Po jakimś czasie mężczyzna otrzymał ofertę zainwestowania w kryptowaluty, lecz nie zdecydował się na nią. Po jakimś czasie propozycja ze strony kobiety pojawiła się po raz drugi. Wtedy też zaprezentowała zielonogórzaninowi swoje zyski z inwestycji.

Mężczyzna skusił się. Początkowo postanowił zainwestować 10 tysięcy złotych, ale z czasem wpłacał kolejne pieniądze. Łącznie było to aż 120 tys. złotych.

Wszystko wydawało się być w porządku. Mieszkaniec Zielonej Góry mógł obserwować swoje pieniądze w tak zwanym wirtualnym portfelu i cieszyć się zyskami. Problem pojawił się w momencie, w którym chciał wypłacić pieniądze. Jego znajoma przestała odbierać telefony, a on sam otrzymał komunikat, że jego środki są zamrożone. Wtedy sprawa trafiła na policję.

Niestety oszustki nie udało się jeszcze ująć i nie wiadomo, czy to się w ogóle uda. W komunikacie dotyczącym sprawy policja apeluje o ostrożność i czujność. Cyberprzestępstwa to w ostatnim czasie istna plaga i jeśli chcemy pozostać bezpieczni, powinniśmy mieć się na baczności.

Programy

Zobacz więcej
cyberbezpieczeństwobezpieczeństwokryptowaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)