Corel Painter 2016 namaluje dynamiczne cętki i wizualizację dźwięku
Firma Corel udostępniła wersję 2016 programu Corel Painter, czyli prawdopodobnie najlepszego programu do malowania na komputerze. Naprawdę warto przetestować to wydanie, w którym znajdziemy przede wszystkim widoczne poprawki wydajności, a także ponad setkę zupełnie nowych pędzli.
24.08.2015 | aktual.: 25.08.2015 14:31
Pędzle w Painterze zawsze były jego mocną stroną i biły na głowę konkurencję pod względem realistycznego naśladowania naturalnych narzędzi malarskich. Warto też przypomnieć o kilku typach pędzli dynamicznych, które wprowadzają malowanie cyfrowe na zupełnie nowy poziom. W poprzedniej wersji dostaliśmy cały komplet pędzli cząsteczkowych, dzięki którym można uzyskać niebanalne efekty imitujące dym, płomienie, mgłę czy tworzące zjawiska zupełnie abstrakcyjne. Wersja 2016 wprowadza kolejny zestaw dynamicznych narzędzi, które pozwolą namalować na setki sposobów cętki.
Oczywiście nie chodzi tylko o malowanie plamek w różnych konfiguracjach. Dzięki potężnemu systemowi generującemu losowe zestawy cętek także inne narzędzia zyskują na realizmie. W zaawansowanych ustawieniach pędzli można wybrać rozmiar cętek, ich zachowanie w reakcji na zmianę nacisku piórka tabletu, losowość, typ krawędzi i wiele innych parametrów.
Wprowadzone w poprzedniej wersji Paintera pędzle cząsteczkowe można w tej wersji programu łączyć z innymi narzędziami, jak tusz czy akwarela, co daje ciekawe, realistyczne efekty, jakich nie uzyskamy w innych programach do malowania.
Kolejną ciekawostką są pędzle z rodziny Audio Expression, które krótko mówiąc pozwalają wykorzystać do malowania dźwięk, a konkretnie modyfikować parametry pędzla na podstawie dźwięków z ustalonego wejścia. Można podczas malowania mówić do mikrofonu komputera, można też pozwolić Painterowi przechwytywać muzykę z odtwarzacza (na OS X niestety wtedy nie będzie słyszalna dla artysty, a szkoda).
Efektem bliskiej współpracy Corela z osobami korzystającymi z Paintera na codzień są liczne poprawki wydajności pędzli. Dzięki temu wiele narzędzi zostało przyspieszonych i malowanie z nimi jest przyjemniejsze niż ich odpowiednikami w starszych wersjach programu. Corel chwali się, że jest to najszybsze i najstabilniejsze wydanie Paintera w historii, jednak podczas testowania programu trudno było znaleźć te rewolucyjne zmiany. Szczególnie pędzle cząsteczkowe w wersji dla systemu OS X wymagają jeszcze trochę pracy.
Ponadto interfejs Paintera jest nieco bardziej elastyczny. Poza klasycznymi zmianami rozmieszczenia palet można teraz zmienić także skórkę, by lepiej pasowała do nastroju. Ponadto można zmienić kolor tła, które znajduje się dookoła obszaru roboczego.
