Warto wiedzieć, że mObywatel ma taką funkcję. To ważna rzecz
Ministerstwo Cyfryzacji przypomina o zagrożeniach w sieci w okresie noworocznym i jednocześnie instruuje, jak raportować niepokojące treści. Kluczowa jest tutaj jedna z funkcji w aplikacji mObywatel.
Aplikacja mObywatel oferuje szereg przydatnych funkcji. Użytkownicy mogą nie tylko zastrzec PESEL, sprawdzić historię pojazdu i punkty karne, czy załatwić sprawy urzędowe. Ministerstwo Cyfryzacji przypomina, że w mObywatel można zgłaszać nielegalne treści w sieci.
Przydatna funkcja w mObywatelu
Każde zgłoszenie nielegalnych treści przyczynia się do walki z przemocą wobec dzieci w sieci - podkreśla Ministerstwo Cyfryzacji. Dane udostępnione przez dyzurnet.pl wskazują, że w pierwszym półroczu 2024 r. zarejestrowano aż 10,3 tys. zgłoszeń związanych z materiałami przedstawiającymi wykorzystywanie dzieci. To czterokrotnie więcej niż w całym 2023 r.
Wzrost liczby zgłoszeń może wynikać z rosnącej świadomości. Kluczowa jest tutaj funkcja "Nielegalne treści" w mObywatelu. Korzystać z niej może każdy użytkownik, który potwierdził swoją tożsamość w aplikacji, np. za pomocą mDowód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak zgłosić nielegalne treści?
Chcąc zgłosić nielegalne treści, należy najpierw wybrać usługę "Bezpiecznie w sieci", wejść w opcję "Zgłoś incydent", następnie wybrać "Nielegalne treści". Aplikacja poprosi o podanie szczegółów. Należy wprowadzić adres strony, na której takie treści widnieją (maksymalnie można wprowadzić cztery adresy stron w jednym zgłoszeniu), opcjonalnie dodać swoje uwagi.
Kolejnym krokiem jest wybranie trybu zgłoszenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, by móc zgłosić treści anonimowo. W przypadku, gdy użytkownik poda adres e-mail, na wskazany adres wysłane będą informacje o kolejnych etapach zgłoszenia. Następnie pojawi się ekran podsumowania z opcją "Wyślij".
Takie zgłoszenie zostanie przeanalizowane przez ekspertów z zespołu dyzurnet.pl działającego w NASK i w razie potrzeby zostanie przekazane odpowiednim służbom działającym w Polsce lub za granicą.
Sebastian Barysz, dziennikarz dobreprogramy.pl