Czystki na YouTube. Zniknęło 17 000 kanałów i 500 milionów komentarzy
Wprowadzone w lipcu zmiany w regulaminie YouTube'a właśnie zaczynają zbierać żniwo. Na oficjalnym blogu poinformowano o wynikach półtora miesiąca prac nad walką z mową nienawiści. Z serwisu zniknęło ponad 100 tys. filmów, 17000 kanałów i 500 milionów komentarzy.
YouTube poważnie bierze się za mowę nienawiści. Odkąd 22 lipca wprowadzono zmiany w regulaminie dotyczące traktowania tego typu komentarzy, liczba usuniętych przez serwis wpisów znacznie się zwiększyła. Właściwie to podwoiła, w porównaniu do drugiego kwartału 2019 roku.
Jak czytamy na blogu YouTube'a, w ciągu kolejnych kilku miesięcy kluczowym zadaniem będzie usuwanie wszelkich treści niezgodnych z regulaminem serwisu. A Google'owski portal zajmował się tym już od 2016 roku, często ze zbyt małą skutecznością. Ale od tego czasu sporo się zmieniło, z resztą, zobaczcie sami.[img=YT_resptime_v24_ai-remove-01]
YouTube walczy z mową nienawiści dzięki algorytmom
Ilość treści niezgodnych z regulaminem YouTube'a znacznie się zmniejszyła. Prawdopodobnie największe zasługi należy przypisać algorytmom, które z pomocą uczenia maszynowego wyłapują elementy takie jak mowa nienawiści jeszcze przed publikacją. Tego typu narzędzia analizują zarówno nagrania jak i komentarze.
Według danych YouTube'a, skuteczność algorytmu wyniosła około 80 proc. w drugim kwartale 2019 roku.To dużo, czy mało? W ciągu minuty na serwis trafia około 500 godzin materiałów wideo. Trudno zapanować nad taką liczbą publikacji, o ile w ogóle można nazwać to możliwym.
Usuwanie nieodpowiednich treści, to tylko jeden z kroków, który YouTube ma podejmować, w celu lepszego przestrzegania regulaminu. Google ma wkrótce poinformować o trzech kolejnych krokach, które zostaną wprowadzone w życie. Póki co wiemy jedynie, że mają ograniczać rozprzestrzenianie się treści (osłabić zasięgi?) oraz nagradzać kanały, których zawartość będzie uznana za korzystną.