Czytelnik dostał SMS o paczce. "Nie mogła zostać dostarczona"
Wiadomość SMS o paczce to widok w smartfonach, który w grudniu nie powinien nikogo zaskakiwać. Niestety, duża część wiadomości jest fałszywa. Oszuści nagminnie wykorzystują okres wzmożonych zakupów prezentów, by mamić odbiorców SMS-ów i nakłaniać ich do klikania fałszywych linków.
04.12.2024 14:13
Taką wiadomość SMS dostał jeden z naszych czytelników. W tym przypadku oszuści wykorzystali nadpis "Info" i próbują podszyć się pod firmę DHL. Krótki SMS sugeruje, że paczka nie mogła dostać dostarczona z powodu braku opłaty celnej. Oczywiście ten komunikat nie ma związku z rzeczywistością, a odbiorca może nawet nie oczekiwać w danej chwili żadnej paczki. Nadawcom chodzi wyłącznie o skłonienie odbiorcy do kliknięcia linku i sugerują, że bez tego ominie go dostawa jakiejś przesyłki.
Klikając hiperłącze, odbiorca SMS-a trafi na spreparowaną stronę internetową. Zależnie od formy ataku, może się na niej spodziewać fałszywego formularza do wyłudzania danych. W ten sposób można przekazać na ręce atakujących przynajmniej dane osobowe, a w skrajnym przypadku login i hasło do bankowości internetowej lub kompletne numery karty płatniczej - pod pretekstem uiszczania rzekomej opłaty celnej.
Oszuści oczywiście stosują na bieżąco różne scenariusze. Opisywany przykład egzekwowania rzekomej opłaty celnej i wykorzystanie firmy DHL to jedynie jedna z wielu możliwości. Równie często spotykamy wykorzystanie innych marek kojarzonych z logistyką oraz wątków - rzekomej niedopłaty do wysyłki czy błędnej etykiety uniemożliwiającej dotarcie kuriera na miejsce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widząc tego rodzaju wiadomości SMS, za każdym razem warto zastanowić się, czy w ogóle mogą być autentyczne. Jeśli w danej chwili faktycznie oczekujemy jakiejś dostawy, jej postęp wypada śledzić na podstawie zweryfikowanego łącza i nie ufać losowo otrzymywanym SMS-om. Podejrzane wiadomości warto każdorazowo wysyłać do analizy bezpieczeństwa pod numerem 8080, a próby wyłudzenia danych zgłaszać na policję.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl