Donald Trump rzuca wyzwanie Twitterowi. Niedługo rusza Truth Social
Były amerykański prezydent miał pod koniec kadencji ciężkie relacje z głównymi platformami społecznościowymi pokroju Twittera, czy Facebooka, na których został zbanowany po szturmie jego zwolenników na Kapitol z 6 stycznia.
21.10.2021 07:40
Nic więc dziwnego, że jak zapowiadał jeszcze w marcu, tak zrobił. Należąca do byłego prezydenta spółka Trump Media and Technology Group ogłosiła powstanie nowej platformy społecznościowej o ironicznej nazwie Truth Social. Ta według prasowego komunikatu ma się "przeciwstawić tyranii Big Tech".
Wersja beta ruszy w listopadzie, a szersze wdrożenie jest planowane na I kwartał przyszłego roku. Sądząc po zrzutach ekranowych dostępnych w App Store widać, że platforma wygląda na pierwszy rzut oka jak Twitter tyle, że z czerwonymi ikonami.
Wybór nie jest przypadkowy, ponieważ to Twitter był ulubioną platformą byłego prezydenta, której bardzo sprawne użycie (wraz z konkurentami pokroju Facebooka) pozwoliło dotrzeć do szerokiego grona ludzi z pominięciem klasycznych mediów oraz agencji prasowych i wygrać wybory prezydenckie. Platformy społecznościowe były też wykorzystywane jako miejsce koordynowania ruchu sympatyków.
Warto wspomnieć, że na fali niechęci wobec klasycznych mediów społecznościowych powstało wiele tworów, które ostatecznie upadły lub stały pośmiewiskiem internetu jak Albicla. Czy podobny los spotka platformę Donalda Trumpa czas pokaże, ale warto zaznaczyć parę istotnych kwestii.
Zobacz także
Pierwszą jest, że Donald Trump w przeciwieństwie do dotychczasowych konkurentów gigantów z branży ma odpowiednie środki finansowe, jego kadra ma duże doświadczenia z czasów prowadzenia działalności na Twitterze bądź Facebooku, były prezydent ma wciąż liczne grono aktywnych zwolenników oraz Donalda tam nie zbanują.