Doom 64, w którego nikt nie grał, teraz urwie gałki oczne: rozgrywka w 1000 FPS
Konsole takie, jak Nintendo 64 czy PlayStation 1 zrewolucjonizowały świat gier wideo w 3D. Ich piętą achillesową były jednak gry z gatunku FPS. W przypadku konwersji bardziej zaawansowanych tytułów, jak pierwszy Quake na Segę Saturn, czy jego kontynuacja na PS1, twórcy musieli się nieźle napocić i użyć nielada sztuczek, aby gry te hulały na tych sprzętach. Zasadniczo te porty zmieniały elementy oryginalnych wersji w znaczny sposób. Tymczasem Doom 64 poszedł o krok dalej – była to de facto nowa gra, stworzona na nowym silniku, specjalnie pod konsolę Nintendo. I, aż do teraz, była dostępna wyłącznie na tej platformie.
10.03.2020 12:47
Doom 64 tuż za rogiem. Wreszcie w tę nietuzinkową wersję klasyka zagra większe grono graczy
Współczesną konwersję Dooma 64 zawdzięczamy studiu Nightdive, które wcześniej zremasterowało pierwszego System Shocka, mało rozpamiętywanego klona Descenta z 1998, czyli Forsaken, a także kultowego, a nawet okultystycznego FPS-a, Blood. Jej wprowadzenie na platformy PC, Xbox One, PS4 oraz Nintendo Switch to szansa na dojście do szerszej publiczności, bo Nintendo 64 sprzedało się zaledwie w 32,93 miliona egzemplarzy, z czego jedynie 6,75 mln w Europie i Australii.
Grę oryginalnie stworzyło wyjątkowo nie id software, lecz Midway we współpracy z kilkoma kluczowymi pracownikami id, w tym Johnem Carmackiem i Johnem Romero. Doom 64 to między innymi 32 zupełnie nowe poziomy, a także stworzone na nowo modele postaci, broni, przedmiotów i pocisków, jak również efekty dźwiękowe. Tytuł ten jeszcze bardziej podkreśla elementy horroru w swojej oprawie graficznej i wprowadza nowe demony bo bestiariusza (niestety usuwa też kilka istniejących, w tym Arch-Vile'a). Doom 64 wprowadził także bardziej realistyczny model strzelania, z efektem odrzutu w niektórych broniach.
Nowa wersja z 2020 roku wprowadzi także dodatkowy rozdział do gry, który będzie można odblokować po przejściu kampanii. Ma on zawierać epizod toczący się po wydarzeniach z końca gry. Co ciekawe, Nightdive Studios obiecuje najwierniejszy technicznie port gry, który pozwoli nam zarazem na rozgrywkę nawet w 1000 FPS – co było także obiecane przy okazji nadchodzącej, najnowszej odsłony Doom Eternal.
Posiadacze Nintendo Switch będą mogli zakupić Dooma 64 osobno w cenie 20,99 zł, natomiast użytkownicy PC, PS4 i Xbox One grę mogą otrzymać wyłącznie przy zakupie Doom Eternal (na Switchu Doom 64 jest dorzucany za darmo przy pre-orderze Eternala).