Doomsday Engine2.0.3

Doomsday Engine to kolejna, niezwykle dopracowana próba przywrócenia klasycznego Dooma i gier opartych na tym samym silniku do łask w świecie, w którym zapomniało się już, co to takiego był DOS. Nie każdemu chce się kombinować z uruchamianiem starych hitów pod np. Windowsem, więc prężnie działająca fanowska scena wychodzi im naprzeciw, poprawiając błędy technologii z oryginału oraz całą oprawę graficzną.

Wstępna konfiguracja sprowadza się tutaj do wskazania różnych plików WAD z danymi poszczególnych kompatybilnych z programem gier plus ewentualnych dodatków, które mają być ładowane automatycznie. Obsługiwane są między innymi różne modele 3D, zastępujące dwuwymiarowe obiekty i przeciwników. Po rozpoczęciu zabawy właściwej od razu rzuca się w oczy dużo wyższa rozdzielczość obrazu, świetne efekty świetlne, a także pełna swoboda w rozglądaniu się. Doomsday Engine potrafi jednak dużo więcej.

W wielu aspektach rozwiązaniu temu blisko współczesnym klientom gier, jak Steam czy Origin. Gracz w każdym momencie może wywołać bardzo przejrzyście zaprojektowaną nakładkę graficzną, której podstawy obsługi wykłada specjalny krótki samouczek pokazywany na wstępie. Uzyskujemy szybki dostęp do listy powiadomień (tu pojawiają się chociażby błędy), paska zadań z menu aplikacji oraz ustawieniami, w tym takimi graficznymi, z wyświetlaniem obrazu na ekranach 3D, a nawet w goglach VR. Szereg dodatkowych ustawień znajdziecie również w opcjach samej gry, a do tego wszystkiego w łatwy sposób przystąpicie do rozgrywki sieciowej z innymi miłośnikami retro.

W tej wersji do zabawy nie jest potrzebny program DOSBox, bo wszystko działa m.in. pod Windowsem. Wymagane jest za to dogranie plików z rozszerzeniem WAD, które zawierają dane gier Doom, do katalogu głównego GZDoom i wybranie ich z listy na starcie. Obsługiwane są pliki z darmowej edycji shareware hitu, jak również edycji demo gier Heretic czy Hexen na tym samym silniku, plus naturalnie różne fanowskie mapy.