Dostałeś taki SMS o paczce? Lepiej usuń go z telefonu
Do Polaków od kilku dni masowo trafiają SMS-y o paczkach, które nie mają żadnego związku z autentycznymi powiadomieniami poczty czy firm kurierskich. To fala oszustw, w ramach których ktoś próbuje zmusić odbiorcę do pobrania trojana bankowego.
06.12.2021 07:59
Do naszej redakcji od kilku dni spływają dziesiątki zgłoszeń o otrzymanych SMS-ach z różnego rodzaju komunikatami dotyczącymi paczek. W ramach jednej fali oszustwa, mamy do czynienia z przynajmniej kilkoma rodzajami wiadomości, w których ktoś deklaruje, że dostawa została opóźniona, nie udało się jej zrealizować lub klient ma "ostatnią szansę", by odebrać przesyłkę.
Wszystkie te fałszywe SMS-y łączy jednak wspólny mianownik - spreparowany link do fałszywej strony, na której odbiorca teoretycznie ma rozwiązać swój problem. Jak podaje Niebezpiecznik - w praktyce można w ten sposób pobrać na smartfon trojana bankowego. Później kradzież pieniędzy z konta ofiary to tylko formalność. SMS-y, które pokazują nam czytelnicy są następujące:
Jak wynika z otrzymywanych przez nas zgłoszeń, fałszywe SMS-y są wysyłane przynajmniej z kilku numerów, w tym:
- +48 500 083 615
- +48 500 117 252
- +48 509 672 672
- +48 536 659 218
- +48 795 005 766
W dobie popularności zakupów internetowych i w okresie przedświątecznym takie oszustwo może być zaskakująco skuteczne. Z pewnością wiele osób w tym czy innym momencie coś zamówiło i czeka na dostawę. Przez nieuwagę i machinalne działanie można uwierzyć w treść podobnego SMS-a, a przez to narazić się na kłopoty. Najlepiej więc usunąć podobne wiadomości z telefonu, by w nie kliknąć przypadkiem linku.
Jeśli ofiara nie zorientowała się, że ma do czynienia z fałszywym SMS-em i odwiedziła spreparowaną stronę, samo jej przeczytanie najpewniej nie zaszkodziło smartfonowi i oszczędnościom. Jeżeli jednak cała operacja zakończyła się uzupełnieniem formularza z danymi logowania do banku celem dopłaty do przesyłki lub pobraniem jakiejś aplikacji, warto działać szybko, kontaktując się z bankiem i w razie potrzeby - policją.