Dragon Hills to dobry przykład na to, że w oparciu o znane rozwiązania, wciąż można tworzyć ciekawe i wciągające tytuły. To jedna z tych gier, które pomimo prostych zasad potrafią wprowadzić nas w syndrom jeszcze jednej próby.
Grę można zaliczyć do gatunku endless runner. Nasz bohater porusza się automatycznie, przemierzając generowane losowo plansze. W Dragon Hills wcielamy się w postać poirytowanej księżniczki, która to dosiadając smoka rusza na polowanie za złodziejami jej skarbu. Droga pełna jest niebezpieczeństw w formie barykad, żołnierzy, bossów, czy też przeszkód terenowych (zbiorniki lawy).
Podczas pogoni zdobywamy środki, które następnie możemy przeznaczyć na ulepszenia naszej broni, smoka, czy też inne wzmocnienia. W grze nie zabrakło klasycznej mikropłatności, jednak tytuł bawi nawet bez sięgania po nią. Motywacją do zabawy jest podnoszenie swojego wyniku oraz system rankingów i osiągnięć.
Dragon Hills to prosta, a zarazem bardzo wciągająca gra. I choć rozgrywkę oparto na znanym i wielokrotnie wykorzystywanym mechanizmie, to dzięki sporej dawce dobrego humoru i wykonaniu, tytuł nie nudzi się zbyt szybko. Niestety w wersji na iOS zabrakło wersji darmowej oraz testowej. Dostępna jest tylko płatna w cenie 2 euro.