Edge kontra powiadomienia. Microsoft tłumaczy, co zmienił
Microsoft Edge skuteczniej blokuje spamerskie powiadomienia z sieci. Twórcy poinformowali we wpisie blogowym o zmianach w przeglądarce, które mają się przełożyć na większe bezpieczeństwo użytkowników. Równolegle podobne zmiany zachodzą w Windows 11.
07.07.2023 | aktual.: 08.07.2023 13:06
Microsoft tłumaczy, w jaki sposób zabezpiecza korzystających z przeglądarki Edge przed niechcianymi powiadomieniami. Użytkownicy trafiający na strony, które usilnie nalegają, by aktywować dla nich możliwość wyświetlania powiadomień, zwykle wykorzystują ten mechanizm do przesyłania fałszywych treści i oszukiwania użytkowników, którzy mogą w ten sposób stać się ofiarami ambitnego ataku - trafiając choćby na spreparowaną stronę internetową wyłudzającą dane osobowe.
We wpisie blogowym o zmianach w Edge'u w tym zakresie wyjaśniono, jakie mechanizmy blokowania szkodliwych powiadomień udało się już wdrożyć. Microsoft podkreśla, że począwszy od Edge'a 113 przeglądarka działa w oparciu o unowocześniony mechanizm wstrzymywania i uciszania powiadomień, który sygnalizuje, że podjął kroki, by zatrzymać potencjalne szkodliwe powiadomienie. Microsoft podaje za przykład, że niektóre strony próbują w ten sposób straszyć użytkowników m.in. rzekomym zainfekowaniem komputera i koniecznością podjęcia działań, by usunąć wirusa z dysku.
Co ciekawe, równolegle trwa walka z natarczywymi powiadomieniami w samym Windowsie 11. Niedawno Microsoft wspominał, że w ramach programu Insider testuje mechanizmy, które pozwolą zapanować nad wyskakującymi okienkami z aplikacji, które wysyłają zbyt wiele powiadomień. W założeniu funkcja ma pomóc użytkownikowi zachować spokój i skupienie podczas pracy - powiadomienia nie wyświetlą się od razu na ekranie, ale pozostaną dostępne w Centrum Powiadomień systemowych.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl