Elon Musk znowu zatrząsł rynkiem kryptowalut. Kurs Bitcoina spada

Elon Musk znowu przyczynił się do spadku cen Bitcoina. Wszystko za sprawą komentarza na Twitterze, który według ekspertów sugerował plany Tesli dotyczące sprzedaży kryptowaluty. Teraz Musk tłumaczy, że "Tesla nie sprzedała żadnego Bitcoina".

Elon Musk wdał się w dyskusję o Bitcoinie
Elon Musk wdał się w dyskusję o Bitcoinie
Źródło zdjęć: © Getty Images | Saul Martinez
Karolina Modzelewska

17.05.2021 12:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rynek kryptowalut ponownie zadrżał za sprawą weekendowych tweetów Elona Muska. Zdaniem ekspertów miliarder sugerował w nich, że Tesla może sprzedać część swoich udziałów lub już tego dokonała. Nie było do końca jasne, co dokładnie Musk chciał przekazać, ale to wystarczyło, aby kurs Bitcoina zaczął spadać w dół.

Elon Musk i jego wpływ na Bitcoin

Weekendowe perturbacje sprawiły, że cena Bitcoina spadała o około 10 proc. Według danych Coin Metrics wynosi obecnie 42 tys. dolarów (zgodnie ze stanem na 12:07 czasu wschodniego). Tydzień temu o podobnej porze jej wartość wynosiła około 56 tys. dolarów.

Całą burzę wywołał jeden tweet, a dokładniej odpowiedź na tweeta zamieszczonego przez analityka rynku kryptowalut. Ekspert napisał: "Bitcoinerzy zaczną pluć sobie w brodę w następnym kwartale, kiedy dowiedzą się, że Tesla sprzedała resztę swoich zasobów bitcoina", a Elon Musk odpowiedział krótko i w swoim stylu "rzeczywiście", co dało podstawy do tworzenia wielu teorii.

Inwestorzy zaczęli wyprzedawać kryptowaluty, bo ich zdaniem słowa Muska sugerowały, że Tesla zamierza sprzedać posiadane bitcoiny, których łączna wartość wynosi około 1,5 mld dolarów. W najnowszym wpisie na Twitterze właściciel Tesli i SpaceX postanowił wyjaśnić sytuację, podkreślając, że "Tesla nie sprzedała żadnego Bitcoina". Czas pokaże, jaki efekt wywołają na rynku kryptowalut zapewnienia miliardera.

Elon Musk początkowo wydawał się być dużym zwolennikiem kryptowalut. Jednak jego obecne zachowania temu przeczą. Miliarder przekonuje jednak, że może wrócić do Bitcoina, ale dopiero, kiedy dojdzie do zmniejszenia śladu węglowego związanego z jego wydobyciem i przejścia na zrównoważoną energię. Interesuje się również walutami, które są mniej szkodliwe dla środowiska naturalnego.

Programy

Zobacz więcej
Komentarze (86)