Fabryki Kioxii i WD wznawiają produkcję. Wpłynie to na ceny dysków SSD
Po blisko miesiącu przestoju, fabryki pamięci NAND należące do Kioxii oraz WD, wreszcie wznowiły działalność. Niestety, długa przerwa w produkcji negatywnie wpłynie na ceny dysków SSD.
Przestój był wywoływany skażeniem znacznej części produkcji pamięci NAND w niektórych fabrykach WD oraz Kioxii. Wedle ostatnich doniesień, stracone zostało 7 eksabajtów popularnych kości 3D BiCS NAND produkowanych w japońskich fabrykach położonych w Yokkaichi i Kiakami.
Wspomniane stracone 7 eksabajtów kości pamięci NAND stanowi około 3,38 proc. rocznej produkcji z 2021 roku, kiedy Kioxia oraz WD wyprodukowały aż 207 eksabajtów. Jednakże, jeśli dodamy trwający 21 dni przestój fabryk, to wartość rośnie aż do 13 proc. globalnej produkcji z trzeciego kwartału ubiegłego roku.
Dzieje się tak, ponieważ na rynek producentów pamięci NAND przypada tylko parę firm, z czego grupa Kioxii i WD odpowiadała razem za 33,4 proc. światowych dostaw w czwartym kwartale 2021 roku.
Ponadto szacuje się, że obydwie firmy wydały ponad 250 mln USD na odzyskanie możliwie jak największej puli skażonych kości pamięci NAND, co najpewniej odbije się wraz z przestojem w wynikach finansowych grupy w bieżącym roku.
Ze względu na niższą niż oczekiwano podaż, analitycy z firmy TrendForce spodziewają się wzrostu cen pamięci NAND o 5 do 10 proc. w tym roku. Niestety, może się przełożyć na ceny dysków SSD.