21.05.2010 | aktual.: 21.05.2010 13:47
The Wall Street Journal w opublikowanym raporcie twierdzi, że kilka znanych serwisów takich jak Facebook czy MySpace przekazywało reklamodawcom informacje na temat swoich użytkowników. Mogły to być ich imiona i nazwiska, numery ID, a także prywatne informacje. Działo się tak mimo zapewnień serwisów, że dane są chronione. Firmy reklamujące się w Facebooku czy na innych stronach mogły wykorzystywać takie informacje do personalizowania przekazu pod kątem użytkownika. Według dziennikarzy The Wall Street Journal dane otrzymywały takie przedsiębiorstwa reklamowe jak Google, DoubleClick czy Right Media należące do Yahoo! Przekazywanie informacji odbywało się jeśli użytkownik kliknął wybraną reklamę.
Zdaniem rzecznika Facebooka poufne dane nie były wysyłane do reklamodawców. Nie naruszamy prywatnych danych osobowych, a nasza zasady nie pozwalają reklamodawcom na zbieranie informacji użytkowników bez ich zgody - stwierdził przedstawiciel serwisu. W podobny sposób wypowiedzieli się rzecznicy pozostałych portali społecznościowych. Na początku maja informowaliśmy o wywiadzie, w którym przedstawiciel Facebooka odnosił się na temat wcześniejszych zarzutów dotyczących prywatności. Również amerykański senator chciałby, aby praktykom stosowanym przez serwis przyjrzała się Federalna Komisja Handlu.