FBI aresztowało mężczyznę, który planował wysadzić centrum danych Amazona
Jak informuje portal Cnet, mężczyzna miał chwalić się swoimi planami w mediach społecznościowych. Odgrażał się, że "zabije 70 proc. internetu" i wysadzi w powietrze centrum danych Amazon Web Services w Wirginii.
11.04.2021 10:00
Seth Aaron Pendley z Teksasu wpadł, bo zdecydował się na zakup C-4, czyli plastycznego materiału wybuchowego, na czarnym rynku. Pech chciał, że sprzedającym okazał się tajny agent FBI. Funkcjonariusz ustalił, że Pendley planował zniszczyć "około 70 proc. internetu" i obalić "oligarchię", jak informuje Cnet. Miał się również chwalić, że wcześniej uczestniczył w zamieszkach na Kapitolu, do których doszło 6 kwietnia br.
Do aresztowania mężczyzny doszło w czwartek 8 kwietnia. FBI poinformowało sąd federalny o popełnieniu przestępstwa, a całe dochodzenie rozpoczęło się, gdy jeden z obywateli przekazał policji screeny z mediów społecznościowych Pendleya, w których mężczyzna opisywał swój plan, używając nicku "Dionysus".
Tajny agent FBI nawiązał kontakt z Pandleyem za pośrednictwem Signala, aby dowiedzieć się więcej o jego planie. Mężczyzna chciał zdobyć materiały wybuchowe, aby wysadzić w powietrze serwery, które miały dostarczać usługi internetowe licznym agencjom federalnym. Po zdobyciu odpowiedniej ilości dowodów, wśród których znajdowały się również prywatne wiadomości Pendleya z Facebooka i materiały z obserwacji, agenci dokonali aresztowania. Przeszukali również dom podejrzanego.
Jak informuje Cnet, funkcjonariusze znaleźli odręcznie rysowane mapy i notatki związane z planem, a także "część karabinu automatycznego, pistolet pomalowany jak zabawkowy pistolet, peruki, maski i maczetę z napisem Dionysus".
Centrum danych Amazon Web Services w Wirginii to jeden z elementów wszechstronnej platformy chmurowej, która dostarcza ponad 200 w pełni funkcjonalnych usług odbiorcom na całym świecie. Wśród klientów z nich korzystających są największe przedsiębiorstwa, agencje rządowe i liczne startupy.