Gogle VR od GameFace — samodzielna alternatywa dla Oculus Rift
Oculus Rift rozpycha się łokciami w mediach i świadomości publicznej, ale oczywiście to nie jedyne gogle do zanurzania się w wirtualnej rzeczywistości, które obecnie powstają. Pomimo tego, że zestaw ma współpracować również z urządzeniami przenośnymi, opracowano go jednak przede wszystkim z myślą o rynku PC. Tutaj swoją szansę dostrzegło GameFace Labs, planujące wydać okulary VR pod gry typowo z Androida.
14.01.2014 13:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prototyp pokazywany na CES 2014 (swoją drogą Mark IV, wielbiciele Iron Mana) działa absolutnie bez kabli. Na głowę zakładamy gogle, w rękach trzymamy pada bluetooth i już możemy biegać po wirtualnych światach. Na razie w słabszej rozdzielczości, ale pomysłodawcy GameFace nie kryją podniecenia zapowiedzianym niedawno przez firmę NVIDIA układem Tegra K1, a także tym, co dopiero przyniesie przyszłość. W tej chwili możliwości zestawu prezentowane są głównie na grach dla Tegry 4. Producent zapewnia, że w chwili premiery dostaniemy przeszło 60 kompatybilnych z goglami pozycji 3D od największych wydawców. Co ciekawe, te 2D podobno bez problemu przekładane są na 3 wymiary dzięki specjalnie stworzonemu oprogramowaniu. W planach jest też własny cyfrowy sklep, oferujący starannie wyselekcjonowane aplikacje.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że w przeciwieństwie do Oculusa chodzi o w pełni samodzielne rozwiązanie, które nie wymaga podłączania się do czegokolwiek, bo zawierać ma w sobie wszystko, co od strony sprzętowej potrzebne jest do szczęścia. Za obraz generowany na wyświetlaczu AMOLED Full HD (z ponoć wysokim ppi) o wielkości przynajmniej 5,2 cala, w wymarzonym dla pomysłodawców scenariuszu odpowiadać by miał właśnie układ K1 (na razie wykorzystywane są starsze rozwiązania firmy NVIDIA), do tego dochodzi wbudowany moduł GPS i karty Bluetooth oraz Wi-Fi, co z obsługą DLNA daje też od razu własne przenośne kino. Sterowanie padem w grach wspomoże wbudowany akcelerometr, żyroskop plus magnetometr. Całości dopełni port microUSB 2.0, kart MicroSD, wyjście video i 3,5mm audio. Urządzenie miałoby wejść do sprzedaży pod koniec roku, nie wiadomo jeszcze niestety, w jakiej cenie sugerowanej. Hasło promocyjne na pewno twórcy mają chwytliwe. Po prostu, Get your GameFace on!