Google Meet pomaga Ukraińcom w wojnie. Istna kpina z Rosjan
Ukraińcy wykorzystują Google Meet jako część improwizowanego systemu typu ISR (Intelligence, Surveillance and Reconnaissance). Narzędzie Google'a pomaga koordynować ataki oraz oceniać ich skutki w czasie rzeczywistym.
29.10.2022 | aktual.: 31.10.2022 09:07
Na poniższym nagraniu widzimy jak operator drona DJI streamującego obraz z drona wprost do ukraińskiego sztabu polowego za pomocą Google Meet dotyczący skutku ostrzału pozycji Rosjan. Ten został wykonany przez śmigłowiec szturmowy Mi-24 z wykorzystaniem salwy niekierowanych rakiet S-8. W ten oto sposób dowództwo widziało efekty ostrzału wręcz natychmiast i mogło podjąć decyzję o wysłaniu śmigłowca gdzie indziej lub o ponowieniu ataku jeśli to konieczne.
Jest to improwizowana próba stworzenia systemu komunikacji będącego w założeniach lustrzanym odbiciem dedykowanych szyfrowanych wojskowych systemów komunikacji ISR przy wykorzystaniu komercyjnych rozwiązań. Można zakładać, że w użyciu są też inne konkurencyjne rozwiązania pokoju: Microsoft Teams, Slacka, Zooma, czy Discorda.
Jest to dużo szybsza metoda komunikacji lub przekazywania koordynat za pomocą radia, czy komunikatorów tekstowych, a znacząca wśród Ukraińców liczba terminali Starlink rozwiązuje problemy z dostępnością do internetu. Ponadto lepsza komunikacja pozwala także zmniejszyć zużycie amunicji, ponieważ przy lepszym rozpoznaniu można jej użyć mniej.
Należy jednak pamiętać, że nie są to systemy posiadające zabezpieczeń systemów wojskowych, toteż dla użytkowników istnieje pewne niebezpieczeństwo aktywności rosyjskich hakerów zbierających dane lub próbujących zlokalizować uczestników sesji. Miejmy nadzieję, że Ukraińcy, chociaż każdorazowo zmieniają ID sesji.
Taki improwizowany system ISR pozwala chronić życie ukraińskich żołnierzy, zwiększając zarazem efektywność w eliminacji okupujących terytorium Ukrainy Rosjan.
Przemysław Juraszek, dziennikarz dobreprogramy.pl