Google miało ukrywać ustawiania lokalizacji, aby trudniej było je wyłączyć
Z dokumentów sądowych, które ujrzały światło dzienne na początku tego tygodnia, wynika, że Google utrudniało znalezienie ustawień dotyczących lokalizacji w urządzeniach z systemem Android.
W 2020 roku prokurator generalny Arizony – Mark Brnovich wniósł do sądu pozew przeciwko Google w związku z możliwością popełnienia oszustwa konsumenckiego. Dokumenty, które niedawno ujrzały światło dzienne, mają być częścią dowodów zgromadzonych w trakcie sprawy.
Google: Ukrywanie ustawień dotyczących lokalizacji
Z ich treści wynika, że firma Google przeprowadziła badania, które wskazywały na "znaczny wzrost" liczby urządzeń, w przypadku których łatwe znalezienie ustawień dotyczących prywatności sprzyja wyłączaniu usług lokalizacji. Google uznało to za "problem", bo zbieranie danych przez różnego rodzaju aplikacje jest niezwykle intratnym przedsięwzięciem.
Warto przypomnieć, że znaczną część przychodów firmy generują reklamy bazujące na zgromadzonych danych osobowych. Dlatego gigant z branży technologicznej zaczął naciskać na producentów telefonów z systemem Android, aby "ukrywali" ustawienia dotyczące lokalizacji, o czym informuje serwis Cnet. Jednym z takich producentów miała być firma LG.
"Firma Google próbowała przekonać tych operatorów i producentów do ukrycia ustawień lokalizacji - lub uczynienia ich mniej widocznymi - poprzez aktywne wprowadzanie w błąd i / lub ukrywanie, tłumienie lub pomijanie faktów dostępnych dla Google dotyczących wrażeń użytkowników, aby rozwiać ich obawy dotyczące prywatności" - można przeczytać w treści pozwu.
Pozew trafił do sądu po tym, jak w 2018 roku Associated Press przyjrzało się praktykom Google dotyczącym lokalizacji w telefonach z Androidem. Dochodzenie serwisu wykazało, że "Google nadal śledzi miejsce pobytu ludzi, nawet jeśli wyłączyli oni ustawienie o nazwie Historia lokalizacji". Jest to również wspomniane w treści pozwu, z którego wynika, że pomimo wyłączenia "Historii lokalizacji" firma nadal śledziła swoich klientów. Dopiero po wyłączeniu ustawień "Aktywność w aplikacji i internecie" śledzenie było wstrzymywane.