Google Play: wycofano 2 aplikacje z trojanem. Odinstaluj je
Sklep Google Play przez pewien czas oferował kolejne zainfekowane aplikacje na Androida. Badacze odkryli w nich trojana Harly, który działa podobnie do znanego szerzej Jokera. W konsekwencji można stracić dane i pieniądze. Szkodliwe programy na Androida lepiej więc bezzwłocznie odinstalować.
Sklep Google Play, choć jest oficjalnym źródłem oprogramowania na Androida, ma nieidealne zabezpieczenia, które niekiedy pozwalają oszustom wgrać do sklepu zainfekowane aplikacji. Tak było także tym razem - badaczka bezpieczeństwa Tatyana Shishkova zwróciła uwagę na Twitterze na kolejne 2 aplikacje na Androida, które trafiły do Google Play i w których znaleziono trojana Harly. Aplikacje zostały pobrane łącznie ponad 6 tys. razy ze sklepu Google Play.
Chodzi o programy Joy Live Wallpaper & Launcher oraz Honey Video & Photo Maker. W tym momencie aplikacje nie są już dostępne w sklepie Google Play, ale nie oznacza to, że zagrożenie nie jest aktualne. Zainfekowane aplikacje mogą być wciąż dystrybuowane innymi drogami, a użytkownicy, którzy wcześniej pobrali programy na telefon z Androidem najlepiej zrobią, gdy jak najszybciej je odinstalują.
Opisywane fałszywe aplikacje z Google Play to kolejny przykład potwierdzający obowiązującą ostatnio regułę: szkodliwe programowanie można znaleźć głównie w aplikacjach na Androida, które należą do szeroko rozumianej kategorii programów do edycji filmów czy zdjęć. Wszystko wskazuje na to, że użytkownicy takiego rodzaju aplikacji z Google Play są bardziej podatni na ewentualne próby oszustwa i mogą później dostrzec zagrożenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trojan Harly na Androida to zagrożenie bliźniacze do znanego od lat Jokera, który regularnie jest wykrywany w niektórych aplikacjach z Google Play. Złośliwy kod pozwala atakującemu odczytywać część danych z telefonu, a także zapisywać użytkownika do niechcianych usług premium, w wyniku czego operator będzie naliczać dodatkowe opłaty za ich subskrybowanie.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl