Hakerzy włamali się do systemów biochemicznych na Uniwersytecie Oksfordzkim
Hakerom udało się włamać się do systemów jednego z najlepszych laboratoriów biologicznych na świecie. Profesorowie Uniwersytetu Oksfordzkiego badali w nim sposoby przeciwdziałania pandemii Covid-19.
Uczelnia potwierdziła w ostatni czwartek, że wykryła incydent na Wydziale Biologii Strukturalnej. Hakerom udało się uzyskać szerokie dostępy, m.in. obejmujące maszyny używane do przygotowywania próbek biochemicznych. Uniwersytet póki co nie chce komentować skali naruszenia. Informacje na temat włamania zostały przekazane National Cyber Security Center (NCSC), które jest oddziałem brytyjskiej agencji wywiadowczej. NCSC zajmie się szczegółowym zbadaniem przeprowadzonego ataku.
Rzecznik uniwersytetu poinformował, że uczelni udało się zidentyfikować i ograniczyć problem, a póki co prowadzone są jego dalsze badania. Zgodnie z przekazanymi przez niego informacjami, atak nie ma wpływu na żadne badania kliniczne. Rzecznik przekazał również informację, że systemy, których dotyczy problem, nie zawierają żadnych danych pacjentów, więc atak nie ma to wpływu na ich poufność.
W dalszej części oświadczenia, rzecznik potwierdził, że zhakowane maszyny były używane do oczyszczania i przygotowywania próbek biochemicznych, takich jak białka, które są wytwarzane w laboratorium do podstawowych badań nad nimi. Próbki tego rodzaju zostały wykorzystane w laboratorium w badaniach nad koronawirusem.
Naruszenie laboratorium może narazić dane badawcze na kradzież, w tym badania nad koronawirusem. Istnieje również groźba sabotowania badań, jeśli hakerzy postanowią majstrować przy przepływie cieczy lub innych aspektach technologii oczyszczania.