Interpol z ważnym ostrzeżeniem. W sieci pojawi się profesjonalna cyberbroń
Eksperci ostrzegają, że do Darknetu może trafić cyberbroń klasy wojskowej, która w niepożądanych rękach stanowi duże zagrożenie. Już teraz Darknet pełen jest nielegalnego sprzętu wojskowego, w tym karabinów czy pistoletów, szybko znajdujących nabywców wśród przestępców.
31.05.2022 | aktual.: 01.06.2022 10:30
Tocząca się cyberwojna zwraca uwagę na rosnące zagrożenia związane z ochroną danych i możliwościami odpierania ataków hakerskich, które są wymierzone nie tylko w pojedyncze jednostki, ale też systemy informatyczne należące do firm, organizacji rządowych czy jednostek wojskowych i stanowią poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa ekonomicznego państw. Specjaliści z Bitdefender uważają, że szczególnie groźne są ataki Advanced Persistent Threat (APT), czyli złożone, długotrwałe i wielostopniowe działania ukierunkowane konkretne osoby, firmy czy organizacje.
W nadchodzącym czasie problemem może być również cyberbroń, która trafi do Darknetu. Tego typu broń jest opracowywana przez grupy żołnierzy z zaawansowanymi talentami cybernetycznymi i służy do zapewniania cyberbezpieczeństwa na poziomie krajowym. Najsilniejsze grupy zajmujące się cyberobroną mają Chiny, Holandia, Francja, USA oraz Kanada. Jeśli jednak chodzi o możliwości ofensywne, to w tym obszarze Amerykanie nie mają sobie równych.
Cyberbroń klasy wojskowej może zostać wykorzystana przez przestępców do infiltrowania całych sieci, infekowania komputerów, blokowania systemów komunikacyjnych, zakłócania różnego rodzaju sygnałów, a tym samym stworzy nowe możliwości uderzania w infrastrukturę krytyczną dla szeroko rozumianego bezpieczeństwa państwowego.
Karolina Modzelewska, dziennikarka dobreprogramy.pl