Iomega StorCenter ix2‑200 Cloud Edition — NAS dla mas

Producenci NASów mają nielichy problem — ciężko co miesiąc prezentować całkiem nowy produkt aby zainteresować klientów. Oprogramowanie urządzeń tego typu jest już zwykle aż do przesady przeładowane funkcjami, a od strony technicznej wiele zmieniać się nie da (bo i po co?). Okazuje się jednak, że wyobraźnia speców od marketingu nie zna granic.

Iomega StorCenter ix2-200 Cloud Edition — NAS dla mas

06.09.2011 | aktual.: 14.09.2011 14:41

Co zrobiła Iomega? Wzięła z półki dwudyskowy StorCenter ix2-200, a więc model sprzed dwóch lat, odkurzyła, poprawiła trochę software i dopisała do nazwy Cloud Edition. Dopisała wirtualnie bo na urządzeniu etykietka po staremu. Bez wątpienia Chmura to ostatnio nośny temat, jednak w Polsce ciężko będzie zawojować tym rynek. Na szczęście ten NAS ma oprócz tego cały szereg innych atutów, którymi jest w stanie przekonać do siebie klientów. Mieliśmy okazję się o tym przekonać testując StorCenter ix2-200 Cloud Edition w wersji 4-terabajtowej (2 dyski po 2 TB pracujące w trybie RAID 1 — lustrzanego odbicia).

Obraz

Pierwsze co cieszy zaraz po wyjęciu z pudełka to wysoka jakość wykonania. Po takiej legendzie jak Iomega trudno zresztą byłoby spodziewać się czegoś innego. Zasadnicza część obudowy wykonana jest z wielkiego płatu szczotkowanego aluminium polakierowanego na czarny kolor. Jedynie przednia i tylna ścianka to plastik, ale wysokiej jakości. Żadnych powierzchni typu piano black, żadnych odpustowych ozdobników, całość wygląda elegancko i solidnie. Urządzenie wyposażone jest w 1 port Gigabit Ethernet oraz 3 gniazda USB. Niestety zaraz po włączeniu przychodzi pierwsze rozczarowanie. ix2-200 jest po prostu... głośny (40-45 dB podczas pracy dysków), co jest dość zaskakujące w zestawieniu z 28 dB ile maksymalnie obiecuje producent. W biurze nie będą to wielkie problemy, ale w domu już tak. O domu piszę nieprzypadkowo — choć Iomega jednoznacznie wskazuje, że segmentem docelowym ix2-200 jest małe biuro, szereg funkcji predysponuje to urządzenie także do użytku domowego.

Integracja z serwisami Facebook, Flickr i YouTube, wbudowany serwer multimediów, klient Torrent, domyślne stworzone udziały sieciowe Movies, Music i Pictures. W środowisku biurowym przydatność wyżej wymienionych jest mocno dyskusyjna, jeżeli ktoś jednak szuka wszechstronnego NASa do domu to niewątpliwie będzie to duży atut. Na szczęście producent nie poskąpił też funkcjonalności niezbędnej dla klientów biznesowych — dostępne jest właściwie wszystko co potrzeba. Oprócz tak elementarnych zagadnień jak najprzeróżniejsze mechanizmy udostępnia zasobów i kontroli dostępu (włącznie z integracją z Active Directory), ustanawiania limitów dla poszczególnych użytkowników itp. ix2-200 może działać np. jako serwer drukarkowy (do 3 drukarek USB), pamięć masowa systemu monitoringu (obsługa do 5 kamer IP), a także współpracować z zasilaczem UPS. O wszystkich możliwościach nie będę się rozpisywał bo szczegółowy przegląd znaleźć można na stronie producenta.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Oprogramowanie wewnętrzne NASa (oparte na Linuksie EMC LifeLine) jest całkowicie spolonizowane, przejrzyste i proste w obsłudze, ale niestety nie wszystko działa tak jak powinno. Nie udało mi się skonfigurować zdalnego zarządzania spoza sieci lokalnej — odpowiedzialna za to część oprogramowania albo uparcie „nie widziała” połączenia internetowego (choć inny moduł nie miał z tym problemu), albo zgłaszała błędną konfigurację routera (choć wydawało się, że wszystko było skonfigurowane poprawnie). Nie jest to dla mnie jakaś istotna funkcja, niestety to niejedyny problem. Również Chmura osobista — kluczowa usługa StorCenter ix2-200 w wersji Cloud Edition nie działała tak jak powinna.

Chmura osobista to bardzo ciekawa usługa pozwalająca w wielkim skrócie współdzielić zasoby NASa poprzez Internet. Dzięki temu możemy np. z biura udostępnić materiały partnerom handlowym, a z domu zdjęcia znajomym. Dostęp do zasobów mogą mieć tylko osoby, które otrzymają zaproszenie z hasłem. Wszystko pięknie w teorii. Usługa została skonfigurowana, niektórym użytkownikom udało się nawet nawiązać łączność (co było widoczne w panelu administracyjnym), ale nie mieli dostępu do zasobów. Najróżniejsze próby rozwiązania problemu zakończyły się fiaskiem. Ponieważ nie wyobrażam sobie aby taka firma jak Iomega reklamowała coś co nie działa, muszę przyjąć, że był to specyficzny przypadek dla tego egzemplarza NASa, dwóch niezależnych środowisk testowych lub też ja jestem tępym idiotą, który gdzieś popełnił błąd.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Na szczęście rehabilitacja przychodzi wraz z kolejną usługą spod znaku Chmury — integracją z Amazon S3 (Amazon Simple Storage Service). To, jak sama nazwa wskazuje, usługa przechowywania danych zapewniana przez Amazona. Oprogramowanie StorCenter ix2-200 Cloud Edition pozwala na synchronizacją wybranego folderu (domyślnie Backups) z powierzchnią dyskową dostępną w ramach Amazon S3, tak aby wszelkie dane były na bieżąco archiwizowane. Muszę przyznać, że po przebrnięciu przez proces konfiguracji, całość działa nadspodziewanie sprawie i, co ważne, automatycznie — nie jest wymagana już żadna interakcja użytkowników. To niegłupi sposób na dodatkową ochronę danych przed fizyczną utratą (kradzież urządzenia, pożar).

Szkoda tylko, że w ślad za rozbudowanymi funkcjami nie idzie wydajność. Średni transfer danych z NASa na dysk lokalny wyniósł 36 MB/s, natomiast w drugą stronę zaledwie 26 MB/s. Dwa lata temu, gdy debiutował ix2-200, były to wyniki całkiem niezłe — obecnie konkurencyjne NASy są zwykle przynajmniej o połowę szybsze. To, że konstrukcyjnie nie jest to najmłodszy model widać także po dyskach. Egzemplarz, który otrzymaliśmy do testów wyposażony był w dwie 2-terabajtowe Barracudy LP. Tymczasem ta linia została już pod koniec ub.r. zastąpiona przez Seagate'a nową serią Green. Jedna i druga to energooszczędne dyski o obniżonej prędkości obrotowej (5900 obr./min), zaprojektowane dla NASów. Różnice sprowadzają się jednak do wielkości pamięci podręcznej (starsza seria ma jej 32 MB, nowsza 64 MB) oraz interfejsu (SATA/300 i 600).

Obraz

Całościowa ocena StorCenter ix2-200 Cloud Edition nie jest prosta. Z jednej strony urządzenie przyciąga doskonałym wykonaniem oraz wszechstronnym i prostym w obsłudze oprogramowaniem, z drugiej irytuje głośną pracą, wolnym transferem i problemami z konfiguracją dodatkowych usług. Iomega ma jednak asa w rękawie, jakim jest cena. Opisywany NAS kosztuje obecnie 1169 zł — to przynajmniej 150 zł mniej niż konkurencyjne modele firm QNAP czy Synology, doposażone o 2 dyski 2 TB. Dla mniej zaawansowanych użytkowników dodatkowym autem będzie też fakt, że urządzenie jest gotowe do pracy praktycznie od razu po wyjęciu z pudełka. Jeżeli szukacie więc łatwego w obsłudze urządzenia do współdzielenia danych wśród kilku użytkowników, a priorytetem jest cena to warto rozważyć ten model.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)