iPhone 11 wielkim sukcesem. Apple znów jest najbardziej wartościową firmą na świecie
Po chwilowej zadyszce związanej z niespełnieniem oczekiwań inwestorów przez iPhone'a XS, Apple wraca na fotel lidera w dziedzinie wyceny giełdowej.
Piątkowa kapitalizacja firmy z Cupertino to 1,065 bln dol., w odniesieniu do 1,063 bln dol. drugiego w stawce Microsoftu, który dodatkowo zmaga się z trendem spadkowym. Jak zauważa Business Insider, sam piątek przyniósł dla ojców Windowsa stratę rzędu 2,2 proc., wywołaną bezpośrednio przez coraz szybszą sprzedaż akcji.
Tymczasem Apple pnie się w górę. Za akcję firmy w piątkowe południe należało zapłacić bagatela 235,37 dol., co stanowi wzrost na poziomie 50 proc. do początku roku, kiedy to inwestycyjną porażkę ponosiły iPhone'y XS oraz XS Max.
Inwestorzy nie mają wątpliwości: kluczem do sukcesu jest świetnie przyjęta przez konsumenta seria iPhone 11, z podstawowym modelem na czele. Nowe smartfony sprzedają się tak dobrze, że włodarze Apple'a zdecydowali się na podniesienie prognoz sprzedaży i naciskają teraz na dostawcę czipów, tajwańskie TSMC, aby idąc za ciosem, zwiększyć podaż.
Co ciekawe, według prognoz, przedsiębiorstwo zarządzane przez Tima Cooka czekają dalsze wzrosty. Warunkiem jest odpowiednio sprawne wdrożenie do iPhone'ów technologii 5G, co miałoby skutecznie odwieść użytkowników od ewentualnych chęci porzucenia iOS na rzecz Androida.