Irytujące reklamy znikną z YouTube’a. Podano datę
Firma Google zapowiedziała, że z serwisu YouTube znikną irytujące reklamy. Zmiana, która wejdzie w życie już w przyszłym miesiącu, dotyczy jednego konkretnego, wyjątkowo denerwującego formatu banerów reklamowych.
08.03.2023 | aktual.: 10.03.2023 17:06
YouTube, jak prawie każdy serwis internetowy, generuje przychody przede wszystkim z reklam. Ci, którzy nie chcą ich oglądać, mogą wykupić pakiet YouTube Premium i pozbyć się ich z całego serwisu. Całej reszcie wyświetlane są one w najrozmaitszych miejscach: pomiędzy filmami na liście, przed, po i w trakcie odtwarzania, a także jako tzw. nakładki reklamowe, czyli banery wyskakujące w dolnej części ekranu i przysłaniające część okna odtwarzacza. To właśnie te ostatnie potrafią być wyjątkowo irytujące i to właśnie z nich już wkrótce zrezygnuje firma Google.
Te reklamy znikną z YouTube’a już 6 kwietnia 2023 roku
Firma Google podała na oficjalnej stronie pomocy, że "od 6 kwietnia 2023 r. nakładki reklamowe przestaną się wyświetlać w YouTube". W dalszej części komunikatu tłumaczy, że celem tej zmiany jest "zoptymalizowanie formatów reklam pod kątem skuteczności na komputerach i urządzeniach mobilnych".
Amerykański gigant przypomina, że nakładki wyświetlają się wyłącznie na komputerach (które wcale nie są najczęściej wykorzystywanymi urządzeniami do oglądania YouTube’a), a tajemnicą poliszynela jest, że z tym akurat formatem bardzo dobrze radzą sobie narzędzia do blokowania reklam, więc dla Google’a korzyść jest z nich niewielka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie te, to inne reklamy na YouTube
Nie poznaliśmy szczegółów, ale firma Google nie ukrywa, że o tej zmianie powinniśmy myśleć nie jak o eliminacji reklam, lecz jak o wymianie jednego ich rodzaju na inny. Jak podaje serwis 9to5Google może to więc oznaczać większą liczbę spotów wyświetlanych przed, po i w trakcie odtwarzania wideo, a może wiązać się z pojawieniem się nowego formatu: na przykład hiperlinkowego oznaczania produktów, które są lokowane w materiale. To ostatnie rozwiązanie jest już nawet testowane. Mimo wszystko brak banerów zasłaniających część filmu może spotkać się z pozytywnym odbiorem ze strony użytkowników.
Wojciech Kulik, dziennikarz dobreprogramy.pl