John McAfee popełnił samobójstwo? Pojawiły się wątpliwości
John McAfee - twórca legendarnego antywirusa, ekscentryk i miliarder ścigany przez stróżów prawa - zmarł 23 czerwca 2021 roku w hiszpańskiej celi. Oficjalny raport wskazywał na samobójstwo, jednak zaczęło pojawiać się coraz więcej wątpliwości.
29.06.2021 10:55
John McAfee miał niezwykle barwne życie. Zapisał się w historii jako programista i wizjoner, ale miał też bardziej mroczną stronę. Ciążyły na nim liczne oskarżenia związane z oszustwami i praniem brudnych pieniędzy oraz był podejrzanym w sprawie o morderstwo w Ameryce Południowej.
Jak pisał Łukasz Michalik w jednym z wcześniejszych tekstów, John McAfee "nie tracił czasu na nudę - pisał książki, kupował nieruchomości, praktykował magię i założył amatorską grupę akrobacji lotniczej, co nie przeszkadzało mu eksperymentować z substancjami psychoaktywnymi". Życie pełne kontrowersji świetnie ilustruje poniższa fotografia.
Ostatecznie za oszustwa trafił do barcelońskiego więzienia, gdzie czekał na ekstradycję do Stanów Zjednoczonych. 23 czerwca br., krótko po ogłoszeniu wyroku o ekstradycji, media poinformowały o tragicznym samobójstwie w więziennej celi. Teraz jednak pojawiają się wątpliwości co do faktycznej przyczyny śmierci McAfee.
Javier Villalba, prawnik McAfee powiedział początkowo, że w depresję, która pchnęła mężczyznę do samobójstwa, wpędził go pobyt za kratkami. Teraz jednak przyznał, że czeka na oficjalny raport z sekcji zwłok, a rodzina poprosiła o drugie, niezależne badanie.
Janice, żona miliardera oznajmiła w oświadczeniu wydanym przed więzieniem w Barcelonie, że McAfee nie miał skłonności samobójczych. W rozmowie z CNN, na którą powołuje się RP, wdowa powiedziała, że McAfee w dniu śmierci obiecał, że do niej zadzwoni. "Nie odebrałby sobie po czymś takim życia", dodała.
Janice McAfee za śmierć męża obarcza winą władze USA, twierdząc, że zarzuty wobec miliardera były umotywowane politycznie. Zażądała również śledztwa ws. śmierci męża. CNN podało, że McAfee dzielił celę ze współwięźniem, ale podobno nie było go w celi, gdy miliarder został znaleziony martwy. Dochodzenie trwa, ale na jego efekty musimy jeszcze poczekać.